Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miesjcu. Napisz do nas

Radiowóz policji. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Niemowlę odebrane matce zmarło w rodzinie zastępczej

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Prokuratura Rejonowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci czteromiesięcznego Oskara. Chłopiec zmarł cztery dni po umieszczeniu w rodzinie zastępczej. 

Niemowlę odebrane matce zmarło w rodzinie zastępczej

Magdalena W. została w maju zatrzymana przez policję w związku z nakazem doprowadzenia do więzienia. Funkcjonariusze zastali ją w domu z dwójką małych dzieci – czteromiesięcznym Oskarem i trzyletnią Leną. Policjanci podjęli decyzję o zawiadomieniu Warszawskiego Centrum Pomocy Rodzinie. W ich ocenie konieczne było zapewnienie należytej opieki dzieciom. Trafiły one do rodziny zastępczej. Chłopiec zmarł kilka dni później.

Policja przeprowadziła zatrzymanie matki chłopca, aby doprowadzić ją do zakładu karnego zgodnie z decyzją sądu. Rzecznik KSP mł. insp. Robert Szumiata poinformował w Polsat News, że chodziło o oszustwa finansowe.

Jak podała prokuratura, wobec zatrzymania kobiety konieczne było zapewnienie opieki dwójce jej dzieci: trzyletniej dziewczynce i czteromiesięcznemu chłopcu.

Sytuacja w ich miejscu zamieszkania nie pozwalała na pozostawienie ich pod opieką osób tam przebywających – poinformowała prokurator Karolina Staros, rzeczniczka Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Południe

W domu przebywała prababcia dzieci

Według rzeczniczki dziećmi nie mogła zająć się ich prababcia, ponieważ opiekowała się jednocześnie dwojgiem innych dorosłych osób. Z kolei – jak podano w komunikacie – „ojciec dzieci – poszukiwany przez Policję – odmówił przyjazdu do domu”.

9 maja czteromiesięczny chłopiec zmarł.

Mężczyzna opiekujący się chłopcem w rodzinie zastępczej był przeszkolony w zakresie ratownictwa medycznego. Kiedy zauważył, że dziecko nie daje oznak życia, podjął reanimację. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, jednak nie udało się uratować chłopca – podała prokuratura

Wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca

20 maja Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca.

W pierwszej kolejności przeprowadzono sekcję zwłok dziecka. Stwierdzono cechy niewydolności krążeniowo-oddechowej. Na ciele dziecka nie ujawniono żadnych śladów obrażeń wskazujących, że do śmierci dziecka doszło w wyniku urazu. Nie ujawniono również treści pokarmowej w drogach oddechowych dziecka, co mogłoby wskazywać na zachłyśnięcie się. Aby móc pełniej wypowiedzieć się co do przyczyny zgonu, biegli przeprowadzają dalsze badania – napisano w komunikacie, dodając, że prokuratura wspólnie z policją bada okoliczności zdarzenia

Śmierć w rodzinie zastępczej. Matka została doprowadzona na pogrzeb w kajdankach

Komenda Stołeczna Policji oświadczyła, że zatrzymanie matki dzieci było konieczne, prawnie uzasadnione i zrealizowane zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami.

Ze względu na małe dzieci czynności prowadzono w sposób mający maksymalnie ograniczyć jakiekolwiek negatywne skutki – głosi komunikat stołecznej policji na portalu X

Matka chłopca została doprowadzona „na pogrzeb dziecka w kajdankach zespolonych i w więziennym ubraniu”. Prezes PiS Jarosław Kaczyński napisał na X, że „opinia publiczna jest porażona śmiercią kilkumiesięcznego dziecka oraz tym, jak potraktowana została matka na jego pogrzebie”.
Tragedia w tej warszawskiej rodzinie jest sprawą, której nie zostawimy! – oświadczył Kaczyński

Policja apeluje o niewykorzystywanie śmierci niemowlęcia do ataków politycznych

Policja podkreśliła, że zakończyła swoje czynności z zatrzymaną na doprowadzeniu jej do zakładu karnego w celu odbycia zasądzonej kary.

Policja nie ma żadnego związku z udziałem zatrzymanej w pogrzebie dziecka i formule, w jakiej zostało to zrealizowane – zaznaczono w policyjnym komunikacie

Policja zaapelowała też o rzetelność w przekazie informacji i niewykorzystywanie tragedii do ataków politycznych.

Śmierć w rodzinie zastępczej. Sprawą zajmie się Komisja do Spraw Dzieci i Młodzieży

Sprawą ma się zająć w przyszłym tygodniu sejmowa Komisja do Spraw Dzieci i Młodzieży. Jej przewodnicząca Monika Rosa napisała na X że „tragiczne wydarzenia w Warszawie związane ze śmiercią 4-miesięcznego dziecka muszą zostać wyjaśnione”.

Po konsultacji z prezydium komisji zwołuję w przyszłym tygodniu posiedzenie Komisji ds. dzieci i młodzieży w tej sprawie – poinformowała

Sprawę śmierci dziecka nagłośniono w programie „Interwencja” emitowanym na antenie Polsatu.

źródło: PAP

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *