Iga Świątek potwierdziła swój udział w Billie Jean King Cup. Wcześniej jej występ stał pod znakiem zapytania.
„Widzimy się w Maladze! Cieszę się, że mogę dziś dać Wam znać, że zagram w finałach Billie Jean King Cup. Bardzo się cieszę, że będę mogła zagrać dla swojego kraju i jak zawsze z dumą reprezentować Polskę. Razem z całą ekipą damy z siebie wszystko i po prostu zagramy najlepiej jak możemy. Liczę, że będziecie oglądać i nam kibicować. Do zobaczenia!“ – ogłosiła tenisistka w poście na portalu Facebook.
Świątek od 5 września miała przerwę w startach związaną ze “sprawami prywatnymi”. Rozpoczęła również współpracę z nowym trenerem, Wimem Fissettem. Najbardziej utytułowana polska tenisistka początkowo nie znalazła się w składzie turniejowym opublikowanym we wrześniu przez Polski Związek Tenisowy.
W składzie reprezentacji na turniej Billie Jean King Cup znalazły się: Magdalena Fręch (24. WTA), Magda Linette (38. WTA), Maja Chwalińska (165. WTA) oraz Katarzyna Kawa (258. WTA). Pozostawiono także jedno wolne miejsce, które teraz oficjalnie zajęła Iga Świątek (2. WTA). Polki rozegrają mecz z Hiszpanią już 13 listopada, a rywalizacja będzie się toczyć w dwóch singlach oraz deblu. Zwycięska drużyna awansuje do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Czeszkami, rozstawionymi z numerem drugim.
Obecnie występy Igi Świątek można śledzić podczas turnieju WTA Finals w Rijadzie, gdzie Polka broni tytułu z poprzedniego roku i walczy o powrót na pierwsze miejsce w rankingu światowym. W bieżącym sezonie tenisistka wygrała cztery turnieje kategorii WTA 1000, French Open oraz zdobyła brązowy medal Igrzysk Olimpijskich.
Źródło: PAP