Z inicjatywy Podkarpackiego Centrum Innowacji (PCI) Narodowy Dzień Niepodległości uczczono w Rzeszowie w sposób nietypowy. Wykorzystano balon stratosferyczny, który wyniósł na wysokość 50 metrów imponującą, dziesięciometrową flagę Polski.
Biało-czerwone płótno wyłoniło się z unoszącej się nad miastem mgły, która w ciągu dnia stopniowo opadała. W związku z tym atrakcja stała się spektakularnym symbolem, który wyraziście podkreślił rangę obchodów – można było podziwiać ją aż do zmierzchu.
Sygnał do wzniesienia flagi dał marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. W wygłoszonym z tej okazji przemówieniu podkreślił, że świętowanie 106 rocznicy odzyskania niepodległości powinno łączyć się z pamięcią o trudnej przeszłości naszego kraju. Zdaniem marszałka nie można także zapominać o pogłębionej refleksji nad tym, co aktualne – o wyzwaniach związanych z obecnymi czasami. Na 11 listopada Ortyl zaproponował aktywności przypominające o sednie owego święta – przede wszystkim namysł nad wolnością i niepodległością Ojczyzny.
Michał Mielniczuk z PCI przedstawił gest wzniesienia balona z flagą jako hołd dla poległych w walce o niepodległość. Zaznaczył jednak, podobnie jak marszałek, że należy w przyszłość patrzeć z nadzieją, ponieważ rozwój gospodarczy stanowi ważne zabezpieczenie – wzmacnia państwo i w ten sposób pomaga w utrzymaniu wolności.
Wyniesienie flagi było możliwe dzięki zaangażowaniu grupy Supercluster. Projekt tej formacji związany z przygotowaniem misji stratosferycznych zajął 2. miejsce podczas pierwszej podkarpackiej edycji hackathonu NASA Space Apps Challenge w 2021 r.