Istniejemy dzięki Waszym wpłatom!

Wspieraj Autora na Patronite

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miesjcu. Napisz do nas

Akcja służb nad jeziorem Ośno. Fot. Wolsztyn112

Udostępnij ten artykuł

Tragiczna śmierć na obozie harcerskim. Są zarzuty dla dwóch osób

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Dowódca drużyny harcerskiej oraz ratownik WOPR usłyszeli zarzuty związane ze śmiercią 15-letniego harcerza w miejscowości Wilcze. Nastolatek utonął w jeziorze, gdy próbował zdobyć sprawność harcerską.

Tragiczna śmierć na obozie harcerskim. Są zarzuty dla dwóch osób

W czwartek wieczorem rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał, że opiekun i ratownik wodny, zatrzymani w związku ze śmiercią 15-letniego harcerza, usłyszeli zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci nastolatka.

Prokurator poinformował, że zatrzymanym mężczyznom przedstawiono zarzut z art. 160 par. 2 kk (narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu) oraz z art. 155 kk, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci.

Więcej informacji w związku ze śmiercią harcerza prokuratura przekaże w piątek

Dowódca drużyny nie przyznał się. Prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policji, poręczenie, zakaz kontaktowania się z uczestnikami obozu i zakaz działalności związanej z opieką nad małoletnimi – przekazał prok. Łukasz Wawrzyniak

Dodał, że ratownik złożył wyjaśnienia; prokurator nie zastosował wobec niego środków zapobiegawczych. Więcej informacji o sprawie prokuratura ma przekazać w piątek.

Śmierć harcerza. Płynął w mundurze i ciężkich butach

W nocy ze środy na czwartek nastolatek podejmował próbę zdobycia sprawności harcerskiej, która miała polegać na przepłynięciu wpław jeziora i rozpaleniu ogniska na drugim brzegu. W pewnym momencie chłopak zniknął pod wodą. Nad ranem strażacy-nurkowie wyciągnęli ciało chłopca na brzeg.

Jak się okazało, chłopiec nie był asekurowany

Z ustaleń policji wynika, że zgłaszający zdarzenie poinformował, że chłopiec był asekurowany przez płynących łodzią ratownika WOPR oraz opiekuna obozu. Osoby asekurujące – kiedy zorientowały się, że 15-latek zniknął pod taflą wody – miały podjąć nieudaną próbę wyciągnięcia go z wody. Dopiero po pewnym czasie zostały zaalarmowane służby.

Jak przekazała jednak podinsp. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji, po czynnościach przeprowadzonych na miejscu zdarzenia przez policję i prokuratora śledczy ustalili, że chłopiec nie był asekurowany z łodzi i nie zachowano w tym przypadku podstawowych zasad bezpieczeństwa. W sprawie zatrzymano dwie osoby: opiekuna i ratownika wodnego. Mężczyźni zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie; byli trzeźwi.

Kuratorium Oświaty w Poznaniu rozpoczęło kontrolę w obozie harcerskim

Kontrolę w obozie harcerskim, gdzie doszło do tragedii, rozpoczęło w czwartek Kuratorium Oświaty w Poznaniu. Obóz był zorganizowany przez Okręg Dolnośląski ZHR. Uczestniczyło w nim ponad 70 dzieci. Wszystkie z nich były w wieku powyżej 10 lat.

W ZHR została zarządzona żałoba.

Jesteśmy zszokowani informacją o tragicznej śmierci harcerza (…). Żadne słowa nie wyrażą żalu i współczucia, jakie odczuwamy dla rodziców Dominika, jego rodziny, bliskich i kolegów z drużyny – napisano w oświadczeniu

źródło: PAP

Autor:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas