Donald Tusk w sobotę, odnosząc się do słów marszałka Szymona Hołowni o „zamachu stanu”, wskazał, że w polityce powinno być jak najmniej miejsca dla „zdrajców, głupców i ludzi bez wyobraźni”.
Tusk komentuje słowa Hołowni o zamachu stanu
Podczas spotkania z mieszkańcami Pabianic premier Donald Tusk wskazał, że jadąc na spotkanie zastanawiał się, jak skomentować słowa o „zamachu stanu” wypowiedziane przez marszałka Szymona Hołownię.
To jest trochę jak z dziećmi na wakacjach – powiedział
Premier dodał, że nie chodzi mu o to, że Szymon Hołownia jest dzieckiem.
Donald Tusk wskazał, że „niepoważne decyzje mogą mieć poważne konsekwencje”
Ostatnio mamy przykłady, jak niepoważne zachowanie albo niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje. Jak puszczamy dzieci na wakacje, to im przecież mówimy: „nie rób głupot, bo głupoty mogą zamienić się w dramat”. W polityce jest dokładnie tak samo – oświadczył Tusk
Premier dodał, że polityczne gesty czy nieostrożne, niepoważne lub niedojrzałe decyzje, mogą mieć bardzo poważne konsekwencje „dla ludzi i dla całych państw”.
Mocne słowa Hołowni: Sugerowano mi zamach stanu
W piątek wieczorem Szymon Hołownia był gościem Polsat News. Jednym z tematów rozmowy była sytuacja polityczna związana z zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na urząd prezydenta. W pewnym momencie prowadzący program Marcin Fijołek zapytał o rozmaite sugestie, które padały w kierunku marszałka Sejmu po zwycięstwie Nawrockiego w wyborach prezydenckich.
Wielokrotnie proponowano mi, czy sugerowano, rozpytywano mnie, czy jestem gotowy przeprowadzić zamach stanu, bo do tego się to sprowadza – stwierdził Hołownia
Nazwiska, panie marszałku, to jest poważna sprawa – odpowiedział Fijołek
Przyjdzie czas, że będziemy o tym rozmawiać. Zamachu stanu ze mną się nie zrobi. (…) Ja to nazywam zamachem stanu. To prawdopodobnie nie wypełnia kryteriów prawnych zamachu stanu, ale ja mówię o zamachu stanu, mając na myśli sytuację, w której prezydent został wybrany, a ja mówię: no nie podoba mi się ten prezydent, to może ja go nie zaprzysięgnę, pobędę sobie prezydentem, bo przecież takie były sugestie – mówił marszałek Sejmu
Szymon Hołownia zostanie przesłuchany w charakterze świadka
Mecenas Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris w piątek wieczorem poinformował o złożeniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wniosku dowodowego o przesłuchanie marszałka Hołowni w charakterze świadka.
W przypadku uwzględniania wniosku dowodowego, pan Marszałek Szymon Hołownia będzie musiał ujawnić nazwiska osób, które podżegały go do niedopełnienia obowiązków i uniemożliwienia zaprzysiężenia Prezydenta Karola Nawrockiego, a także przedstawić okoliczności takich czynów – powiedział mecenas
1 czerwca, w II turze wyborów prezydenckich, popierany przez PiS Karol Nawrocki wygrał, zdobywając 50,89 proc. głosów. Zgromadzenie Narodowe odbędzie się w sali posiedzeń Sejmu 6 sierpnia.
źródło: PAP
