Fot. Marcin Obara/PAP

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Tłum żałobników pożegnał artystkę

W poniedziałek, 28 lipca odbył się pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej – wybitnej aktorki kabaretowej, współtwórczyni Kabaretu Hrabi.

Na Powązkach Wojskowych pożegnano artystkę kabaretową Joannę Kołaczkowską

Grób Kołaczkowskiej znajduje się w Alei Zasłużonych, w sąsiedztwie m.in. Stanisława Tyma, który był jej przyjacielem i mentorem.

Asi zależało, żeby jej pogrzeb nie był bardzo pompatyczny. Wszystkimi nami miotają trudne uczucia, ale przychodzimy tu pełni nadziei, że Aśka nie skończyła życia, tylko je zaczęła – powiedział na początku nabożeństwa w kościele św. Karola Boromeusza o. Lech Dorobczyński.

Po mszy kościół wypełniły oklaski zgromadzonych, co było symbolicznym pożegnaniem Kołaczkowskiej.

Przyjaciele i rodzina zabrali głos podczas uroczystości

W sali ceremonialnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbyła się uroczystość świecka, gdzie zmarłą wspomniał Artur Andrus.

Miała dla każdego czas. Spotykała się i z takimi, którzy zdobywali świat, i z takimi, którzy z tym światem mieli problemy. Nie stawiała warunków wstępnych przyjaźni czy znajomości, nie szukała czegoś w człowieku, co ją do tego człowieka zniechęca, tylko odwrotnie – powiedział

Głos zabrali też przedstawiciele kabaretu Hrabi, Szymon Majewski, z którym Kołaczkowska prowadziła podcast „Mówi się”, oraz siostra zmarłej. Edyta Bartosiewicz wykonała utwór „Ostatni” ze słowami: „Gdy ciebie zabraknie i ziemia rozstąpi się…”.

Kołaczkowska prosiła, aby wesprzeć fundację Avalon

W pożegnaniu wzięło udział wielu artystów kabaretowych, m.in. Dariusz Kamys, Robert Motyka, Robert Górski. Pojawili się też dziennikarze i tłumy fanów.

Kabaret Hrabi, w którym Kołaczkowska przez lata występowała, poprosił, by zgodnie z wolą rodziny artystki nie składać kondolencji, a zamiast kwiatów, jak poprosiła Kołaczkowska, wpłacić pieniądze na Fundację Avalon, która działa na rzecz osób z niepełnosprawnościami.

Śmierć Joanny Kołaczkowskiej

Joanna Kołaczkowska zmarła w nocy z 16 na 17 lipca w wieku 59 lat. O jej śmierci poinformowali w mediach społecznościowych członkowie kabaretu Hrabi.

Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił – napisali

Jak zaznaczyli, Kołaczkowska „odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie”.

Wcześniej kabaret Hrabi poinformował, że Kołaczkowska zmaga się z nowotworem.

źródło: PAP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *