Sekcja zwłok Tadeusza Dudy potwierdziła, że mężczyzna najprawdopodobniej odebrał sobie życie. Policjanci odnaleźli również drugą sztukę broni, którą – jak wiele na to wskazuje – dokonano zbrodni.
Są wyniki sekcji zwłok Tadeusza Dudy
Jak przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Justyna Rataj Mykietyn, z opinii biegłych wynika, iż zgon Tadeusza Dudy nastąpił niedługo przed odnalezieniem ciała przez policję. Właśnie ten fakt uprawdopodabnia wersję o samobójstwie.
W ostatnim czasie funkcjonariusze kontynuowali poszukiwania broni, z której podejrzany zastrzelił członków swojej rodziny. Broń znaleziona wcześniej przy zwłokach Tadeusza Dudy nie była tą, z której dokonano zabójstwa – powiedziała Mykietyn, cytowana przez Polską Agencję Prasową
Znaleziono kolejną broń
Jak dodała, policjanci odnaleźli jednak kolejną sztukę broni w wąwozie w masywie leśnym w rejonie Starej Wsi. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że to właśnie z niej 57-letni mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, a także postrzelił teściową.
Prokuratura nie podała do publicznej wiadomości, jakiego rodzaju była zabezpieczona broń. Śledczy oczekują bowiem na wyniki dalszych ekspertyz.
W sprawie doszło do zatrzymań
Policja ujełą mężczyznę w miejscowości Zalesie, skąd pochodził Tadeusz Duda. Zabezpieczono u niego nielegalną broń i dwie sztuki amunicji.
Policja bada, czy mężczyzna ten miał jakikolwiek związek z podejrzanym o podwójne morderstwo Tadeuszem Dudą. (…) Na razie nie ma dowodów na powiązania między nimi – mówiła rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Limanowej st. asp. Jolanta Batko
Jak podał w piątek dziennik „Fakt”, powołując się na informacje od śledczych, zatrzymano kolejną osobę.
Mężczyzna, u którego znaleźliśmy nielegalną broń był zatrzymany 29 czerwca. To 64-latek. Drugi, 54-latek, u którego znaleziono amunicję, był zatrzymany 2 lipca – potwierdziła w rozmowie z gazetą st. asp. Jolanta Batko
Policja nie ujawnia na razie więcej szczegółów w sprawie tych zatrzymań.
źródło: dorzeczy