Płaca minimalna w 2026 roku wyniesie 4806 zł brutto, czyli około 3600 zł netto. Oznacza to podwyżkę o 140 zł brutto. Według Adriana Zandberga, płaca minimalna realnie spadnie. „Dziwię się, że Dziemianowicz-Bąk się na to zgodziła” – powiedział polityk.
Płaca minimalna. Zandberg uderza w Dziemianowicz-Bąk
Jest problem, bo to oznacza, że stawka godzinowa, że płaca minimalna, tę płacę dostają ponad trzy miliony pracowników w Polsce, realnie spadnie. Bo mamy przewidywaną inflację na wyższym poziomie, niż wzrost płacy minimalnej i wzrost gospodarki na wyższym poziomie, niż wzrost płacy minimalnej
– powiedział Adrian Zandberg w rozmowie z Polsat News
Według polityka, rząd zdecydował, że „trzy miliony pracowników, którzy zarabiają minimalną, będzie za rok biedniejsze niż dzisiaj”.
Adrian Zandberg krytykuje Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk
Polityk nie krył zaskoczenia biernością Nowej Lewicy w tej sprawie.
Ja się bardzo dziwię politykom, którzy są w tym rządzie, w szczególności dziwię się pani ministrze Agnieszce Dziemianowicz-Bąk, że zgodziła się na to, bo prawda jest na to, że pani minister Dziemianowicz-Bąk zgodziła się na to, żeby trzy miliony pracowników w Polsce miały za rok niższą płacę, niż dzisiaj
– powiedział
Poseł ocenił, że Nowa Lewica ma obecnie komfortową sytuację, gdyż większość parlamentarna zależy od ich głosów.
Mnie dziwi to, że tych silnych kart nie używają w sprawie, która dotyczy trzech milionów pracowników. Rząd podjął decyzję, żeby tę minimalną płacę godzinową podnieść o 90 groszy. To nie jest poważne, biorąc pod uwagę, co będzie się działo z kosztami życia
– podsumował
źródło: dorzeczy