Premier Donald Tusk po spotkaniu z szefem NATO Markiem Rutte ogłosił, że Polska staje się kluczowym fundamentem polityki NATO. Tusk wskazał, że nie chodzi tylko o położenie geograficzne kraju, ale przede wszystkim o znaczne inwestycje w obronność i modernizację polskiej armii, które przyczyniły się do zwiększenia obecności NATO w Polsce i regionie. Sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, który odwiedził Warszawę po raz pierwszy od objęcia stanowiska, wyraził wdzięczność za wsparcie Polski w działaniach Sojuszu, chwaląc m.in. znaczące wydatki na obronność.
Podczas spotkania omówiono wspólne spojrzenie na aktualną sytuację geopolityczną, w tym na napiętą sytuację przy polsko-białoruskiej granicy, która stanowi również zewnętrzną granicę Unii Europejskiej. Premier Tusk podkreślił, że działania związane z umacnianiem tej granicy, realizowane we współpracy z krajami bałtyckimi i Finlandią w ramach Tarczy Wschód, mają na celu zapobieganie potencjalnym zagrożeniom. Zaznaczył również, że Polska będzie kontynuować inwestycje, aby zapewnić skuteczną ochronę swoich granic.
Premier Tusk podkreślił znaczenie współpracy transatlantyckiej, zwracając uwagę na potrzebę utrzymania silnych relacji z USA jako kluczowego elementu bezpieczeństwa. Tusk zapewnił szefa NATO o gotowości Polski do wzmocnienia współpracy i konsekwentnego działania na rzecz bezpieczeństwa w Europie.
Rutte z kolei docenił wkład Polski w działania NATO, przypominając, że kraj ten jest wzorem pod względem wydatków na obronność, a także aktywnie wspiera Ukrainę i rozwija własne Siły Zbrojne. Wskazał na obecność polskich żołnierzy w misjach NATO na Łotwie, w Rumunii, Kosowie i Iraku, a także na stacjonowanie wielonarodowej Batalionowej Grupy Bojowej NATO w Polsce.
Szef NATO odniósł się również do rosnących wpływów Rosji, Chin i Iranu, wskazując na wzmożoną współpracę tych krajów, która wpływa na bezpieczeństwo globalne. Rutte wyraził zaniepokojenie związane z dostarczaniem przez Moskwę technologii rakietowej Korei Północnej, co stanowi zagrożenie nie tylko dla regionu, ale również dla krajów takich jak Japonia, Korea Południowa i USA. W odpowiedzi na te zagrożenia Rutte podkreślił konieczność zwiększenia zdolności obronnych NATO poprzez ograniczenie biurokracji i wdrażanie nowych strategii, co jego zdaniem jest koniecznym krokiem w obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji międzynarodowej.
Źródło: PAP
