Karol Nawrocki zaznaczył, że „woreczki, których używa, to jest to dozwolona i powszechnie dostępna substancja”. „Zabawne jest to, że woreczek nikotynowy wywołuje aż taką dyskusję, podczas gdy na forum ONZ w wielu miejscach w przestrzeni publicznej pali się papierosy czy cygara” – ocenił prezydent.
Karol Nawrocki zabrał głos ws. snusów
W ubiegłym tygodniu Karol Nawrocki uczestniczył w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Kamery zarejestrowały, jak prezydent na sali obrad wkłada sobie pod wargę woreczek nikotynowy. Filmy i zdjęcia dokumentujące ten moment były szeroko komentowane, a u przeciwników politycznych wywołały oburzenie.
Tymczasem w ONZ… Wygląda znajomo? https://t.co/fUuhaiEQkp pic.twitter.com/EWrUsvqRQC
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) September 22, 2025
Nawrocki: Najlepiej nic nie palić i nic nie zażywać
Do sprawy Nawrocki odniósł się we wtorek na antenie Radia Zet.
To jest w ogóle zabawne, że woreczek nikotynowy wywołuje tyle zainteresowania, podczas gdy na forum ONZ w wielu miejscach (…) wielu delegatów, prezydentów pali sobie cygara, papierosy, zajmuje się swoimi sprawami
– stwierdził prezydent
Prezydent @NawrockiKn: To jest zabawne, że woreczek nikotynowy wywołuje tyle zainteresowania, podczas gdy na forum ONZ w wielu miejscach, przestrzeni wokół, wielu delegatów, prezydentów, ich drużyn pali sobie papierosy, cygara, zajmuje się swoimi sprawami@RadioZET_NEWS
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) September 30, 2025
Zaznaczył, że „są to dozwolone, szeroko dostępne woreczki nikotynowe, których, jeszcze raz to powtórzę, nie polecam”.
Woreczek nikotynowy wywołuje tak wielkie zainteresowanie, ale chyba tylko w Polsce. Jest taka próba powiedzenia, że papieros (jest – red.) ok, nawet gdybyśmy go zapalili na balkonie jakiegoś hotelu albo kamienicy i jeszcze z jakimś miłym gościem, to to jest fajne. Jak ktoś pali cygara, to to jest wymóg salonów międzynarodowych i dyplomacji. A jak ktoś zażywa woreczek nikotynowy, to powstaje wielkie pytanie straszna tragedia. To jest śmieszne. Jedni piją wodę i trenują, inni piją do obiadu wino. Jedni palą cygara, inni papierosy. Najlepiej nic nie palić i nic nie zażywać
– ocenił
Zapytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy one „dają mu kopa”, Nawrocki odparł, że „raczej nie”.
Dopytywany, czy czuje się po tym lepiej, stwierdził:
Nie wiem. Lepiej się czuję po treningu, jak endorfiny we mnie krążą
Komentując oburzenie żony Krzysztofa Brejzy z powodu faktu, że prezydent na forum ONZ zażywa używki, Nawrocki wskazał, że „pan poseł i cała rodzina państwa Brejzów muszą sobie z tym problemem poradzić”.
źródło: PAP