Jacek Dobrzyński przekazał, że wszystko wskazuje na to, że to rosyjskie służby specjalne były zleceniodawcą aktów dywersji na polskiej kolei.
Dobrzyński wskazuje na rosyjskie służby specjalne
Jak przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, najbardziej prawdopodobne jest, że za incydentami na kolei stoją rosyjskie służby specjalne.
Te informacje bardzo chcą rosyjskie służby wiedzieć, gdzie nasi funkcjonariusze idą. Jest to rzeczą naturalną. Wy też jako dziennikarze docieracie do pewnych informacji. Zalecałbym większą powściągliwość. Te informacje, które z niewiadomych źródeł pochodzą, które potem są powielane, mogą być typową rosyjską dezinformacją
– stwierdził Dobrzyński zwracając się do dziennikarzy
Dobrzyński uważa, że rosyjskie służby chcą zdestabilizować Polskę
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych wskazał, że „wszystko wskazuje na to, że ten zamach terrorystyczny był inicjowany przez służby specjalne Wschodu”. W ten sposób Rosjanie chcą zastraszyć polskie społeczeństwo i doprowadzić do jego rozchwiania.
Rosyjskie służby chcą zdestabilizować Polskę, Unię Europejską, skłócić nas z Ukrainą, stworzyć złą aurę. Nie dajmy się wpisywać w te działania służb rosyjskich
– podkreślił
źródło: dorzeczy

