W piątek rozpocznie się kolejny sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. Dla Kamila Stocha będzie to ostatni sezon w jego bogatej karierze.
Rozpoczyna się Puchar Świata w skokach narciarskich
W Polskiej kadrze większość zawodników ma ponad 30 lat. Wyjątkami są 26-letni Wąsek oraz 18-letni Tomasiak, który wygrał klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego, a 25 października zadebiutował w Letniej Grand Prix. Zajął ósme miejsce i był najlepszy z Polaków w Klingenthal, co od razu rozbudziło apetyty kibiców i dało nadzieję, że ma kto zastąpić „starych mistrzów”.
W zawodach Pucharu Świata na dużej skoczni w Lillehammer najczęściej – pięć razy – triumfował Gregor Schlierenzauer. Austriak dokonał tego w latach 2006-2014. Spośród Polaków na Lysgaardsbakken zwyciężali Stoch (2016, 2018, 2020) i Kubacki (2023). Na podium stawali też Adam Małysz i Maciej Kot. Przed rokiem w Lillehammer najlepsi okazali się Niemiec Pius Paschke i Austriak Jan Hoerl.
Oficjalny rekord Lysgaardsbakken wynosi 146 m. Tak daleko poszybowali Szwajcar Simon Amman (2009) i Niemiec Markus Eisenbichler (2023).
W piątek odbędzie się konkurs drużyn mieszanych z udziałem dwóch kobiet i dwóch mężczyzn
Trener kadry kobiet Marcin Bachleda na konkursy w Lillehammer powołał Annę Twardosz, Polę Bełtowską i Nicole Konderlę-Juroszek. W tym roku szczególnie pierwsza z tych zawodniczek poczyniła duże postępy, regularnie punktując w Pucharze Świata. Znalazła się też na podium zawodów Letniej Grand Prix w Rasnovie.
W piątek odbędzie się konkurs drużyn mieszanych z udziałem dwóch kobiet i dwóch mężczyzn. Przed rokiem polski mikst zajął siódme miejsce. Na sobotę i niedzielę zaplanowano konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn.
Ostatni sezon Kamila Stocha
Dla Kamila Stocha będzie to ostatni sezon w karierze. 38-latek w lutym 2026 roku po raz szósty wystąpi w zimowych igrzyskach olimpijskich, których oficjalnymi gospodarzami są Mediolan i Cortina d’Ampezzo. Skoczkowie będą rywalizować w Predazzo.
Życzę sobie, żebym mógł czerpać z każdego dnia, żeby czas nie przelatywał mi przez palce. W przeszłości często chciałem, żeby słabszy dzień skończył się jak najszybciej. Staram się lepiej przeżywać każdy dzień, chwilę i spotkanie
– przyznał Stoch
źródło: PAP

