Lokalne media donoszą, że po piątkowym triumfie 2:0 nad reprezentacją Hiszpanii, polskie tenisistki są uważane za jedne z faworytek do zdobycia tytułu w turnieju Billie Jean King Cup rozgrywanym w Maladze.
Polskie tenisistki awansowały do ćwierćfinału finałowego turnieju Billie Jean King Cup w Maladze po zwycięstwach Magdy Linette nad Sarą Sorribes-Tormo oraz Igi Świątek z Paulą Badosą. W sobotę czeka je starcie z reprezentacją Czech, które pierwotnie miało się odbyć w środę, jednak zostało przełożone ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne.
Media podkreślają, że piątkowe mecze były niezwykle wyrównane, jednak to Polki wykazały się większą precyzją w decydujących momentach, co zapewniło im awans do ćwierćfinału Billie Jean King Cup.
„Malaga przeżyła w piątek gorzki dzień dla kobiecego tenisa w Hiszpanii” – napisał portal Vozpopuli, wspominając też o „końcu pewnej ery„, ze względu na to, że piątkowa porażka oznacza zakończenie siedmioletniej kadencji Anabel Mediny Garrigues jako kapitanki hiszpańskiej drużyny”. „Przyszłość reprezentacji Hiszpanii leży teraz w rękach federacji, która będzie musiała znaleźć nowego lidera zdolnego do odwrócenia trendu z ostatnich lat” – dodaje.
„Heroiczny występ Hiszpanii przeciwko Polsce nie wystarczył do awansu” – napisał lokalny portal Malaga Hoy. Podobne zdanie wyraził też madrycki dziennik „ABC” – „Badosa dała z siebie wszystko”.
