Partia Razem ogłosiła wybór nowych współprzewodniczących – Adriana Zandberga oraz Aleksandry Owcy. Informację tę przekazał we wtorek rzecznik prasowy ugrupowania, Mateusz Merta. Wyboru dokonano podczas powszechnych wyborów wewnętrznych partii, które odbyły się w dniach 28 listopada – 2 grudnia.
W partii Razem obowiązuje zasada parytetu płci na stanowiskach przywódczych. Dlatego też wybrano dwoje współprzewodniczących – kobietę i mężczyznę. Wśród kandydatów znaleźli się m.in. dotychczasowy lider Adrian Zandberg, Aleksandra Owca, Jakub Nowak, Adam Jura-Czarnecki, Wiktoria Barańska, Marcelina Zawisza i Marta Stożek.
Aleksandra Owca, radna Krakowa, w swoim pierwszym komentarzu po ogłoszeniu wyników podkreśliła znaczenie lokalnych struktur w działaniach partii. – „Jako samorządowczyni chcę budować partię silnie opartą w lokalnych strukturach i taką, w której dla każdego jest miejsce i przestrzeń na skuteczne działania” – zaznaczyła.
Nowi współprzewodniczący powołają wkrótce Zarząd Krajowy, który musi zostać zatwierdzony przez Radę Krajową, wyłonioną również podczas ostatnich wyborów wewnętrznych. Kadencja współprzewodniczących oraz Zarządu Krajowego trwa dwa lata. Statut partii precyzuje, że ogłoszenie wyników wyborów rozpoczyna nową kadencję, pod warunkiem zakończenia procedury odwoławczej.
Dotychczasowe stanowiska współprzewodniczących pełnili Adrian Zandberg oraz Magdalena Biejat. Biejat, która opuściła partię w październiku tego roku, krytykowała decyzję Razem o opuszczeniu klubu parlamentarnego Lewicy, uznając to za osłabianie lewicowego bloku politycznego. W rozmowie z PAP określiła to jako „szkodliwą decyzję” i uznała, że nie chce uczestniczyć w jej realizacji.
Adrian Zandberg, współzałożyciel partii Razem i jeden z jej najbardziej rozpoznawalnych polityków, kontynuuje swoją funkcję, co zapewnia stabilność w kierownictwie ugrupowania. Z kolei Aleksandra Owca wnosi doświadczenie lokalne, które może wzmocnić działanie Razem na poziomie samorządowym.Nowi współprzewodniczący stoją przed wyzwaniem konsolidacji ugrupowania po odejściu Biejat oraz adaptacji do dynamicznej sytuacji politycznej w Polsce.
