Minister finansów Andrzej Domański powiedział w Brukseli, że Polska będzie dążyć do dalszych sankcji wobec Rosji, w tym 16. pakietu wymierzonego w nielegalny handel rosyjską ropą. Minister finansów Andrzej Domański dodał, że Polska popiera wykorzystanie interesów rosyjskiego banku centralnego, a także aktywów na rzecz Ukrainy. Podkreślił jednak, że Polska zamierza przedyskutować konfiskatę rosyjskich aktywów z innymi krajami UE i bierze pod uwagę stanowisko innych państw.
„Musimy pokazać zdecydowane i stabilne wsparcie dla Ukrainy”. – zaznaczył. Podkreślił znaczenie bezpieczeństwa i obronności UE w obliczu rosyjskiego zagrożenia oraz potrzebę zwiększenia wydatków na obronność w Europie. Zwrócił uwagę na potrzebę negocjacji między państwami członkowskimi w sprawie sposobu finansowania wydatków na obronność podczas polskiej prezydencji w UE i powiedział, że Polska nie będzie narzucać konkretnego rozwiązania.
W październiku gazeta Financial Times zacytowała ustalenia Kijowskiej Szkoły Ekonomii (KSE), zgodnie z którymi Moskwa eksportuje rosyjską „flotę cieni”. Według oceny KSE, która wykazała, że starzejące się tankowce używane przez Rosję już w czerwcu 2023 r. transportowały 2,4 mln baryłek dziennie, a w czerwcu 2024 r. 4,1 mln baryłek dziennie.
Stany Zjednoczone, Kanada, Japonia i ich europejscy sojusznicy zaostrzyli sankcje wobec ubezpieczycieli i armatorów, aby ograniczyć zdolność Moskwy do generowania dochodów na wojnę na Ukrainie. Środki odwetowe objęły również firmy i pojedyncze statki powiązane z rosyjską ,,flotą cieni”. Wiele z tych statków regularnie przepływa przez zatłoczone wody europejskie, w tym Morze Bałtyckie, Cieśninę Duńską i Cieśninę Gibraltarską, zwiększając ryzyko katastrof ekologicznych dla UE i krajów sąsiednich.
Źródło: energetyka24.com
