Zdjęcie poglądowe

Seria zatruć tlenkiem węgla. Nie żyją kobieta i dwoje dzieci

W Kutnie poszkodowanych zostało troje dzieci. Dwoje z nich nie żyje. W Koszalinie natomiast czadem zatruła się kobieta i dwoje dzieci. Kobiety niestety nie udało się uratować.

W Kutnie (woj. łódzkie) zmarło dwoje dzieci w wieku 9 i 12 lat. Dwoje dorosłych oraz niemowlę przewieziono do szpitala.

,,Strażacy siłowo weszli do mieszkania. Na podłodze znajdowała się osoba, która nie reagowała na nawoływania. Mierniki wielogazowe od razu po wejściu wskazały wartości niebezpieczne dla życia i zdrowia. Strażacy znaleźli łącznie pięć osób. Wszyscy odnalezieni zostali ewakuowani na zewnątrz i przekazani zespołom ratownictwa medycznego.” – przekazał mł. kpt. Krzysztof Orłowski z Komendy Powiatowej PSP w Kutnie w rozmowie z RMF

Na miejscu lądowały dwa helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W akcji uczestniczył również trzeci zespół LPR z Warszawy.

Do tragedii w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie) w jednym z mieszkań przy ul. Mickiewicza doszło we wtorek. Ratownikom i strażakom nie udało się uratować życia 37-letniej kobiety, która zatruła się czadem w łazience.

W mieszkaniu przebywało także dwoje dzieci, które trafiły do szpitala. Pozostałe dwie osoby dorosłe nie wymagały pomocy medycznej.

Obowiązkowe czujniki w domach

23 grudnia weszło w życie rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące obowiązkowego wyposażenia lokali mieszkalnych w czujnik dymu i tlenku węgla. W zależności od rodzaju budynku zastosowano przepisy przejściowe. Pomieszczenia i lokale mieszkalne, w których świadczone są usługi hotelarskie (tj. związane z krótkotrwałym, ogólnie dostępnym wynajmowaniem domów, mieszkań, pokoi, miejsc noclegowych etc.) należy możliwie szybko wyposażyć w autonomiczne czujki dymu oraz autonomiczne czujki tlenku węgla. Termin wprowadzenia obowiązku zaplanowano na 30 czerwca 2026 r.

Jeśli zaś chodzi o lokale mieszkalne i ich pomieszczenia, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego oraz użytkowanych jako takie lokale lub pomieszczenia w dniu wejścia w życie rozporządzenia, wymagania instalowania autonomicznych czujek dymu i autonomicznych czujek tlenku węgla mają obowiązywać od 1 stycznia 2030 r.

Tlenek węgla nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie „dusi w gardle”. Jest lżejszy od powietrza, co powoduje, że w zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, przenika przez ściany i stropy. Wdychanie nawet niewielkiej ilości tlenku węgla może spowodować zatrucie, silny ból głowy, wymioty, zapadnięcie w śpiączkę, a nawet zgon.

Źródła: dorzeczy/interia