Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zakłada, że parlamentarzysta, wobec którego wydano postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania, nie będzie mógł między innymi korzystać z prawa do uposażenia.
Zgodnie z treścią projektu nowelizacji, zakaz wykonywania praw i obowiązków wynikających z pełnionego mandatu będzie się stosować również wobec parlamentarzystów, względem których wydano postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania przed dniem wejścia w życie nowelizacji ustawy.
O złożeniu projektu poinformowała na platformie X europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Zbieg Romanowski zostanie pozbawiony pieniądzy z Sejmu. Dziś Koalicja 15 X złożyła projekt ustawy uznający takich uciekinierów za zaprzestajacych wykonywania mandatu posła lub senatora. Niech mu Orban płaci.
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) December 31, 2024
Kontrowersyjny projekt. Trzaskowski podpisze, Nawrocki nie
Do sprawy odniósł się karnista z Uniwersytetu Jagiellońskiego, dr hab. Szymon Tarapata. Ocenił to jako ,,masakryczny pomysł”.
Masakryczny pomysł. Państwo chce retroaktywnie zabrać posłowi Romanowskiemu wynagrodzenie. Ta ustawa będzie niekonstytucyjna. A to wszystko dla czystego populizmu…. https://t.co/0FuisB1Vbo
— Szymon Tarapata (@Szymon_Tarapata) January 2, 2025
Hołownia: stała się rzecz bez precedensu
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował w grudniu, że prezydium Sejmu podjęło uchwałę, w której wyraziło opinię, iż Marcin Romanowski, poprzez swoje wystąpienie o azyl polityczny na Węgrzech, jednoznacznie zadeklarował publicznie zamiar trwałego uchylania się od podstawowego obowiązku posła, jakim jest obecność na posiedzeniu Sejmu.
,,Stała się rzecz bez precedensu. Polski poseł uciekł przed wymiarem sprawiedliwości na Węgry, poprosił o azyl polityczny, w ten sposób zdradzając własne państwo.” – mówił
Marszałek zaznaczył, że prezydium izby w uchwale jednoznacznie potępia postępowanie Romanowskiego i wzywa wszelkie właściwe organy Sejmu i szefa Kancelarii Sejmu do podjęcia działań mających na celu wyciągnięcie wobec byłego wiceministra sprawiedliwości ,,wszelkich prawnych i finansowych konsekwencji”.
Hołownia zapowiadał wówczas, że najprawdopodobniej w styczniu zaproponuje zmianę w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora, która doprecyzowałaby tego typu sytuacje.
Źródła: dorzeczy/bankier/tvn24