Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), poinformował o groźbach, jakie były kierowane pod jego adresem. W związku z sytuacją, działania podjęli funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji.
Owsiak w emocjonalnym wpisie na Facebooku ujawnił treść rozmowy telefonicznej, w której anonimowy dzwoniący groził mu śmiercią. Podkreślił, że to nie pierwsza taka sytuacja, a groźby, w tym te dotyczące rzekomego podłożenia bomby, powtarzają się od kilku dni. Szef WOŚP zaznaczył również, że działania niektórych mediów mogą prowadzić do eskalacji nienawiści, co przypomniało mu tragiczne wydarzenia związane z Pawłem Adamowiczem.
Fundacja WOŚP przekazała policji wszystkie dostępne dane dotyczące autorów gróźb i złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Owsiak zapewnił, że mimo trudnej sytuacji, on i jego zespół będą kontynuować przygotowania do 33. Finału WOŚP, który będzie wspierał onkologię i hematologię dziecięcą.
Rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji, Jacek Dobrzyński, poinformował, że policjanci z Komendy Stołecznej Policji prowadzą działania w sprawie publicznego nawoływania do nienawiści wobec Jerzego Owsiaka oraz Fundacji WOŚP. Podkreślił, że nie będzie tolerancji dla szerzenia nienawiści, szczególnie w przestrzeni internetowej.
