Podczas trzydniowych obrad w Sejmie jednym z wątków poruszonych był Narodowy Fundusz Zdrowia. Wiceminister zdrowia Marek Kos zwrócił uwagę, że NFZ płacił szpitalom za świadczenia wykonywane ponad limit z Funduszu Zapasowego, którego już w 2024 roku nie będzie.
Wiceminister Zdrowia w ogniu pytań
10 października Marek Kos odpowiadał na mównicy w Sejmie na pytania posłów Konfederacji, które dotyczyły problemów szpitali z płynności finansową, odwoływaniem planowanych zabiegów i zamykania oddziałów przyszpitalnych.
Wiceminister Zdrowia zaznaczył, że w drugim półroczu 2022 r. i w 2023 r. NFZ płacił za wykonane ponad limit świadczenia limitowane z funduszu zapasowego. To m.in. protezoplastyka stawów, ale także świadczenia onkologiczne poza kartą DILO.
Fundusz zapasowy powstał, ponieważ kiedy była pandemia COVID-19 to pacjenci nie zgłaszali się na wizyty lekarskie. W obecnym roku tej rezerwy w Narodowym Funduszu Zdrowia nie ma.
Szpitale a NFZ
Wiceszef resortu stwierdził, że jeśli szpital świadczy usługi ponad limit, to robi to na własne ryzyko. Dodał, że w planie finansowym NFZ nie ma środków na opłacenie świadczeń wykraczających poza limity określone w całorocznych umowach, które NFZ podpisuje ze szpitalami.
Kos podkreślił, że NFZ ma kontrakt ze szpitalem na 2024 r. na świadczenie nielimitowanych usług, w tym leczenie pacjentów z zawałem serca i udarem mózgu, leczenie dzieci i młodzieży, ambulatoryjne świadczenie specjalistyczne (AOS) oraz kosztowne badania diagnostyczne.
Niektóre szpitale ograniczają przyjęcia pacjentów z powodu ugody z NFZ na tzw. świadczenia limitowane: z informacji PAP wynika, że w szczególności szpital na Lubaczowie zmniejszył o połowę liczbę wszczepianych implantów ślimakowych, a szpital w Koninie ogranicza włączanie pacjentów do programu lekowego.
Aby zrealizować płatności za świadczenia w 2024 r., NFZ zwiększył plan finansowy o 21 mld zł. Środki na pokrycie tych kosztów pochodziły z rozwiązania części funduszu zapasowego NFZ (ok.9,5 mld zł), zwiększenia wpływów ze składek zdrowotnych (5,4 mld zł),zwiększenia dotacji z budżetu państwa (2,7 mld zł), przekazania i zbycia obligacji (3,1 mld zł) oraz z funduszu pomocowego (570 mln zł).