Słowa ukraińskiego prezydenta, który udzielił wczoraj wywiadu dla polskich mediów, spotkały się z falą krytyki ze strony posłów Prawa i Sprawiedliwości. Według nich Zełenski ,,atakuje Karola Nawrockiego, który jest polskim politykiem i broni polskich interesów”.
Podczas wywiadu udzielanego dla TVN24, Onetu, Rzeczpospolitej i Krytyki Politycznej, ze strony prezydenta Ukrainy padły krytyczne słowa pod adresem Karola Nawrockiego.
,,Jeżeli Ukrainy nie będzie w Unii i nie będzie w NATO, jeśli Ukraina nie będzie miała gwarancji bezpieczeństwa, to wtedy pan Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, że będzie musiał wziąć broń do ręki, by wspólnie ze swoimi rodakami bronić swego kraju” – stwierdził Zełenski
Było to odniesienie do słów Nawrockiego, który powiedział kilka dni temu, że ,,do czasu rozwiązania naszych spraw, w tym ekshumacji ofiar ludobójstwa wołyńskiego na Ukrainie, nie widzę przyszłości Ukrainy w Unii Europejskiej i w NATO”.
Krytyczne komentarze po wypowiedzi ukraińskiego prezydenta
Tobiasz Bocheński napisał na platformie X, że Zełenski w sprawach polskiej polityki do powiedzenia ma tyle, co Donald Tusk na inauguracji Donalda Trumpa, a jego wypowiedź na temat Nawrockiego „jest żenującym faux pas”, za które powinien przeprosić.
Zełenski ma tyle do powiedzenia w sprawach polskiej polityki, ile Donald Tusk na inauguracji Trumpa. Jego wypowiedź na temat dr Nawrockiego jest żenującym faux pas i powinien za to przeprosić. @NawrockiKn jako Prezydent Najjaśniejszej Rzeczpospolitej będzie realizował polską…
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) January 15, 2025
Janusz Kowalski z kolei twierdzi, że Zełenski ,,bezczelnie angażuje się w kampanię wyborczą w Polsce po stronie proniemieckiego Rafała Trzaskowskiego i atakuje Karola Nawrockiego, który jest polskim politykiem i broni polskich interesów”.
Wołodymyr Zełenski bezczelnie angażuje się w kampanię wyborczą w Polsce po stronie proniemieckiego Rafała Trzaskowskiego i atakuje Karola Nawrockiego, który jest polskim politykiem i broni polskich interesów. Nie ma miejsca dla Ukrainy w UE.
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) January 15, 2025
Dariusz Matecki napisał, że ,,Zełenski przyjeżdża do Polski wspierać Trzaskowskiego – a powinien w pas się kłaniać rządowi PiS, za uratowanie ich państwa. Gdyby w momencie rozpoczęcia wojny rządziła Platforma Obywatelska, dziś Kijów byłby strefą okupowaną przez putinowskich zbrodniarzy”.
Krótko – dla państwa, które stawia pomniki zbrodniarzom, którzy odrąbywali główki malutkim polskim dzieciom, nie ma miejsca w cywilizowanym świecie. Rosja oddaje hołd ludobójcom, Ukraina również.
Zełenski przyjeżdża do Polski wspierać Trzaskowskiego – a powinien w pas się… pic.twitter.com/9QKQtPt4Fp
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) January 15, 2025
Sebastian Łukaszewicz napisał: ,,skandal to mało powiedziane […] Ukraiński komik nie może wtrącać się w polskie wybory prezydenckie”.
Sebastian Kaleta natomiast stwierdził, że ,,podobnie jak przed parlamentarnymi w 2023 Niemcy używają Ukrainy do załatwiania swoich interesów”.
dorzeczy/X