1 lutego w Warszawie ma się odbyć „Kongres dla Społecznego Panowania Chrystusa Króla”. Uczestnikami wydarzenia mają być m.in.: Grzegorz Braun i abp Andrzej Dzięga, zmuszony przez papieża do rezygnacji z funkcji metropolity szczecińsko-kamieńskiego.
W czwartek od wydarzenia odcięła się Archidiecezja Warszawska.
,,Archidiecezja Warszawska zdecydowanie odcina się od 'Kongresu dla społecznego panowania Chrystusa Króla’, który 1 lutego ma odbyć się na terenie naszej diecezji. Archidiecezja nie ma z tym wydarzeniem nic wspólnego zarówno w aspekcie organizacyjnym, jak i co do głoszonych na nim treści” – czytamy w oświadczeniu
Kongres odbywać się będzie pod hasłem „Trzeba bowiem, ażeby królował”. Poprzedzić go mają msze święte w kościołach św. Andrzeja Apostoła i św. Alberta Chmielowskiego. Rektor ks. Grzegorz Michalczyk, poinformował, że organizatorzy tego kongresu bez jego wiedzy i zgody umieścili w swoim programie Mszę św. odprawianą w tej świątyni.
Podczas Kongresu zaplanowane są wystąpienia m. in. emerytowanego metropolity szczecińsko-kamieńskiego abp. Andrzeja Dzięgi (który został ukarany za zaniedbania w sprawach dotyczących wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownych), a także ks. Łukasza Kadzińskiego (ukarany przez metropolitę warszawskiego) czy posła Grzegorza Brauna (którego kampanię billboardową niedawno kard. Grzegorz Ryś nazwał „antychrześcijańską” i „antyludzką”).
W lutym ubiegłego roku papież Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Andrzeja Dzięgi, metropolity szczecińsko-kamieńskiego. Informację o rezygnacji hierarchy zamieszczono na stronie internetowej Konferencji Episkopatu Polski.
O arcybiskupie Dziędze zrobiło się głośno podczas pandemii koronawirusa, kiedy sprzeciwiał się segregacji sanitarnej czym wywołał oburzenie m.in. Gazety Wyborczej. W trakcie obchodów Bożego Narodzenia w 2021 roku ówczesny metropolita szczecińsko-kamieński podziękował kapłanom swojej archidiecezji za nieuleganie propagandzie strachu i niepoddawanie się presji wymuszającej segregowanie wiernych.
dorzeczy