Zdj. ilustracyjne/Shutterstock

Przerażające wnioski z raportu ZUS. Chodzi o emerytury

Według raportu powstałego na zlecenie ZUS ma wynikać, że ludzie prowadzący dziesięcioleciami biznesy nie uzbierają nawet na emeryturę minimalną. Oznacza to, że wielu samozatrudnionym państwo będzie musiało dopłacać do świadczeń. 

W październiku 2023 roku ZUS zamówił raport na temat analizy konsekwencji dobrowolnego oskładkowania osób prowadzących działalność gospodarczą. Dokument został opracowany przez Polską Sieć Ekonomii. Analiza została ukończona w czerwcu 2024 roku, jednak do tej pory nie została upubliczniona. Jak podaje Wirtualna Polska, wnioski płynące z raportu są zatrważające. Zdecydowana większość samozatrudnionych po przejściu na emeryturę będzie otrzymywała minimalne świadczenia.

,,Większość samozatrudnionych w Polsce płaci minimalne składki, co prowadzi do groźby emerytalnego ubóstwa dla milionów Polaków, zwłaszcza kobiet” – podała Wirtualna Polska, która dotarła do dokumentu

Jan Oleszczuk-Zygmuntowski, współprzewodniczący Polskiej Sieci Ekonomii, wskazał, że system emerytalny w Polsce to ,,tykająca bomba dla samozatrudnionych, których istotna część po przejściu na emeryturę popadnie w ubóstwo”.

Ekspert wskazuje na cztery wnioski, które zostały ujawnione przez raport. Pierwszy z nich wskazuje, że 99,18 proc. jednoosobowych działalności gospodarczych odprowadza składkę w minimalnej wysokości. Samozatrudnieni płacą zatem najniższe składki, choć wielu mogłoby odprowadzać co miesiąc znacznie wyższe kwoty. To zaś odbije się negatywnie na wysokości ich świadczenia w przyszłości.

Po drugie, prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą przez 30-35 lat, przy założeniu, że rozpoczęli aktywność zawodową po 1998 roku, nie będą mieli w wieku emerytalnym środków wystarczających do obliczenia emerytury minimalnej.

Po trzecie ubóstwem emerytalnym najbardziej zagrożone są kobiety. Przyczynia się do tego niższy wiek emerytalny oraz przerwy w pracy poświęcone na urodzenie i wychowanie dziecka.

Po czwarte wprowadzenie tzw. dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców doprowadziłoby do sytuacji, w której budżet państwa musiałby co roku dopłacać serki milionów złotych do emerytur dużej części Polaków.

,,Niezrozumiałe dla mnie jest to, dlaczego my nie możemy opublikować stworzonego przez nas raportu, skoro ZUS nie chce tego zrobić. Wygląda to jak próba ukrycia wniosków przed obywatelami. Z drugiej – gdy już stworzyliśmy, a wnioski najwidoczniej się nie spodobały, jesteśmy uciszani” – mówi Oleszczuk-Zygmuntowski

Według danych, w 2023 r. ubezpieczeniu zdrowotnemu podlegało średniomiesięcznie 2,25 mln samozatrudnionych. Jak podaje WP daje nam to trzecie miejsce w Unii Europejskiej po Grecji i Włochach.

dorzeczy