Przed rozpoczęciem piątkowej debaty w Końskich, organizowanej przez sztab Rafała Trzaskowskiego i transmitowanej przez TVP, TVN i Polsat, doszło do awantury. „Na własnej skórze poznaliśmy silnych panów” – napisała rzecznik Karola Nawrockiego.
Rzecznik Karola Nawrockiego ujawniła szokujące kulisy debaty w Końskich
Przed rozpoczęciem debaty, w kuluarach doszło do sprzeczki między rzecznik Karola Nawrockiego Emilią Wierzbicki a poseł Koalicji Obywatelskiej Agnieszką Pomaską. Nagranie z zajścia obiegło media społecznościowe. Udostępnił je reporter Polsat News Marcin Fijołek.
Jakaś firma ochroniarska szarpie. Brak słów – mówi na filmie rzecznik Nawrockiego
Zacznijcie wy się zachowywać – odpowiada Pomaska
Ja się mam zachowywać? Jestem magistrem dziennikarstwa, rzecznikiem Karola Nawrockiego i dziennikarką. Nie życzę sobie tego – odpowiada Wierzbicki
Ale pani przedstawiciele forsują drzwi siłą – wtrąca poseł KO
Nigdy mnie tak nikt nie potraktował – mówi dalej rzecznik Nawrockiego
Nerwowo w kuluarach. pic.twitter.com/ZN1T2gxV8F
— Marcin Fijołek (@marcinfijolek) April 11, 2025
Awantura przed debatą. Wierzbicki zamieściła zdjęcie zamaskowanego mężczyzny
W sobotę na platformie X Emilia Wierzbicki zamieściła zdjęcie zamaskowanego mężczyzny – pracownika firmy ochroniarskiej, który miał utrudniać rzecznik Karola Nawrockiego wejście do budynku, w którym odbywała się debata.
To jeszcze kulisy uśmiechniętej debaty w uśmiechniętej Polsce. Wczoraj na własnej skórze poznaliśmy „silnych panów”. Zamaskowana „firma ochroniarska” nie chciała wpuścić mnie jako rzecznika kandydata na prezydenta na debatę. Najpierw grozili mi palcem, że nie wejdę, a potem użyli siły i zatrzasnęli drzwi na mojej nodze. Ja się ich nie boję, więc ostatecznie weszłam, po czym zostałam powitana przez Panią @pomaska słowami: zachowujcie się! Nie znam tej Pani i nie śledzę jej dokonań, mogę się jedynie domyślać, że to w Sejmie jedna z głośniejszych obrończyń praw kobiet, widocznie tylko tych z jej partii – napisała Wierzbicki
To jeszcze kulisy uśmiechniętej debaty w uśmiechniętej Polsce. Wczoraj na własnej skórze poznaliśmy "silnych panów". Zamaskowana "firmą ochroniarska" nie chciała wpuścić mnie jako rzecznika kandydata na prezydenta na debatę. Najpierw grozili mi palcem, że nie wejdę, a potem użyli… pic.twitter.com/NezwtxEFOO
— Emilia Wierzbicki (@EmiliaPob) April 12, 2025
P.S. Tak, jestem dziennikarzem z wykształcenia i pasji, a obecnie rzecznikiem @NawrockiKn, z czego jestem dumna. Nie Wy będziecie decydować o tym, kto gdzie pracuje, czy jest dziennikarzem, rzecznikiem lub czy ma prawo wejść na debatę. Na dalszą dyskusję szkoda czasu. Nie ma co kopać leżącego! Myślę, że w sztabie @trzaskowski_ dziś nerwowo. Oby silni panowie nie musieli tam interweniować… – dodała dziennikarka
źródła: dorzeczy / X