Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie oddalił zażalenie obrońców ks. Michała Olszewskiego na jego zatrzymanie. Duchowny został aresztowany kilka miesięcy temu w ramach postępowania dotyczącego domniemanych nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura, komentując decyzję sądu, stwierdziła, że zatrzymanie było „zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo”
Olszewski, duchowny ze Zgromadzenia Księży Sercanów, przebywa w areszcie od końca marca, będąc objętym postępowaniem dotyczącym podejrzeń o nieprawidłowości finansowe w Funduszu Sprawiedliwości, funduszu służącym wspieraniu ofiar przestępstw.
Rozprawa zażaleniowa, pierwotnie zaplanowana na wrzesień, została odroczona do 18 października. Decyzja sądu spotkała się z reakcją jego zwolenników, a nagrania z rozprawy, ukazujące wyraźnie wychudzonego księdza z kajdankami na rękach, przyciągnęły uwagę opinii publicznej. Duchowny, według doniesień, schudł aż 15 kilogramów podczas pobytu w areszcie. Podczas wyprowadzania przez funkcjonariuszy miał wykonać gest błogosławieństwa w kierunku zgromadzonych przed budynkiem sądu osób, które przyszły, aby wyrazić swoje poparcie i zaniepokojenie sytuacją.
W związku z pojawiającymi się wątpliwościami co do zasadności i warunków zatrzymania, prokuratura wszczęła dodatkowe śledztwo, które ma wyjaśnić, czy w tej sprawie mogło dojść do przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków ze strony funkcjonariuszy prowadzących aresztowanie. Obrońcy ks. Olszewskiego zapowiedzieli również możliwość podjęcia kroków prawnych na arenie międzynarodowej, zwracając uwagę na potencjalne naruszenia praw zatrzymanego duchownego.
Cała sprawa budzi kontrowersje, a jej rozwój śledzą zarówno media, jak i opinii publiczna, obserwując sytuację pod kątem prawidłowości procesowych i standardów traktowania zatrzymanych.