Radosław Sikorski; fot. PAP/Leszek Szymański

Atak Rosji na Kijów. Ucierpiał budynek polskiej ambasady

Radosław Sikorski przekazał w piątek rano, że w „zmasowanym, raszystowskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego naszej ambasady”.

W rosyjskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady

Co najmniej 23 osoby zostały ranne w wyniku zmasowanych rosyjskich ataków powietrznych na Kijów minionej nocy – poinformowały lokalne władze. Uszkodzona została też m.in. infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne.

Właśnie rozmawiałem z ambasadorem Łukasiewiczem. Wszyscy są cali i zdrowi – napisał na platformie X szef polskiej dyplomacji

Atak na Kijów. Pracownicy ambasady przebywali w schronie

Rzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział PAP, że w nocy z czwartku na piątek pracownicy ambasady przebywali w schronie i około 30 minut po północy usłyszeli wstrząs.

Okazało się, że najprawdopodobniej nad budynkiem wydziału konsularnego eksplodował dron. Nie wiadomo czy uległ awarii, czy został po prostu trafiony, odłamki tego drona uderzyły w dach ambasady, są uszkodzenia poszycia dachowego i ślady na fasadzie. Budynek bardziej nie ucierpiał, nikt również z naszych pracowników nie ucierpiał, wszyscy są zdrowi – powiedział Wroński

Nocne alarmy w Kijowie stały się codziennością

Wroński podkreślił, że pracownicy ambasady są dosyć zmęczeni, ponieważ w Kijowie alarmy nocne stały się wręcz permanentne.
Rosja ostrzeliwuje dronami i rakietami Kijów bezustannie – powiedział
Dodał, że pracownicy ambasady nieustannie przebywają ostatnio w schronach.
Polityk zapewnił jednocześnie, że ambasada i wydział konsularny działają, obecnie szacowane są szkody.
źródło: PAP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *