Pamięć o kłamstwie i zbrodni katyńskiej niech będzie przestrogą dla świata – powiedział premier Donald Tusk, 85 lat po podjęciu decyzji o dokonaniu zbrodni katyńskiej w Moskwie. Wezwał do nazywania rzeczy po imieniu: zbrodnię – zbrodnią, ofiarę – ofiarą, agresora – agresorem.
85 lat temu, 5 marca 1940 roku, Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło uchwałę o wykonaniu wyroków śmierci na polskich jeńcach przetrzymywanych w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie, a także na polskich więźniach, którzy znajdowali się w rękach NKWD na terenach przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej. Ta decyzja doprowadziła do popełnienia zbrodni katyńskiej.
Premier przypomniał w środę w serwisie X o decyzji sowieckich władz dotyczącej wymordowania ponad 22 tysięcy polskich jeńców wojennych.
„Pamięć o kłamstwie i zbrodni katyńskiej niech będzie przestrogą dla świata. Nazywajmy zawsze rzeczy po imieniu: zbrodnia jest zbrodnią, ofiara – ofiarą, agresor – agresorem” – napisał Tusk.
Źródło: PAP