Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miesjcu. Napisz do nas

Donald Tusk Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

Donald Tusk po Radzie Europejskiej. „Wszyscy chcą pokoju”

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Premier Donald Tusk po posiedzeniu Rady Europejskiej podkreślił, że celem wszystkich uczestników spotkania jest pokój, a jednocześnie nikt nie chce kapitulacji Ukrainy.

Donald Tusk po Radzie Europejskiej

We wtorek Donald Tusk wziął udział w telekonferencji tzw. koalicji chętnych, czyli grupy ponad 30 krajów, które chcą wspierać Ukrainę. Tematem były m.in. poniedziałkowe rozmowy w Waszyngtonie. Później odbyło się online posiedzenie Rady Europejskiej, również z udziałem premiera.

Zakończyła się Rada Europejska. Wszyscy chcą pokoju, nikt nie chce kapitulacji Ukrainy plus realistyczna ocena wysiłków prezydenta Trumpa na rzecz zakończenia wojny – napisał premier na X przed godz. 15.00

Wcześniej, po telekonferencji „koalicji chętnych”, szef rządu napisał na X, że przywódcy Kanady, Japonii, Turcji, Nowej Zelandii i państw europejskich ocenili bardzo realistycznie efekty piątkowego spotkania na Alasce prezydenta USA Donalda Trumpa i rosyjskiego przywódcy Władimira Putina.

Wszyscy potwierdziliśmy potrzebę dalszego wsparcia Ukrainy w wojnie z Rosją – zaznaczył Tusk

Adam Szłapka o gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy

Rzecznik rządu Adama Szłapka na konferencji prasowej zaznaczył, że uczestnicy zarówno „koalicji chętnych”, jak i posiedzenia Rady Europejskiej, doceniają to, co dzieje się w ostatnim czasie. Podkreślił, że ma na myśli „intensyfikację prac nad tym, aby nastał w końcu pokój i aby w Ukrainie przestała być rozlewana krew”.

Po drugie – mówił Szłapka – na obu spotkaniach podkreślano, że pokój ten musi być sprawiedliwy i trwały, Ukraina musi mieć gwarancje bezpieczeństwa dla swojej suwerenności, „a dzieci, które zostały porwane przez Putina, muszą wrócić do domu”.

Zaznaczył, że oba spotkania nie były miejscem na szczególny optymizm czy pesymizm, tylko na realizm. Podkreślał, że aby pokój był trwały, Ukraina, która została napadnięta, musi być cały czas wspierana.

Rzecznik rządu podkreślił, że Polska zawsze ostrzegała swoich partnerów przed Rosją

Szłapka podkreślił, że Polska zawsze była bardzo realistyczna w relacjach z Rosją i zawsze ostrzegała wszystkich partnerów, także w UE, że na kraj ten trzeba uważać i rozmawiać z nim bardzo twardo.

To były istotne spotkania, które podsumowały to wszystko, co się zdarzyło w ostatnim czasie, w obu uczestniczył premier Tusk – przypomniał rzecznik rządu

Szłapka został zapytany o to, czy Polska planuje wziąć udział we współfinansowaniu zakupu broni od Amerykanów dla Ukrainy. Rzecznik rządu zauważył, że jeśli chodzi o kwestie gwarancji bezpieczeństwa, to na razie jesteśmy na etapie „mglistych zapowiedzi”. Jego zdaniem, na pewno państwa, którym zależy na tym, żeby ten pokój był trwały, będą się dalej angażować.

źródło: PAP

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *