Fot. Opolska Policja

Głuchołazy znów znalazły się pod wodą

W Głuchołazach, które najbardziej ucierpiały w zeszłorocznej powodzi, w niedzielę znów zrobiło się groźnie po ulewach. Na chwilę zamknięto tymczasowy most, a ulice są zalane.

Głuchołazy znów znalazły się pod wodą

W Głuchołazach padał intensywny deszcz, co spowodowało zalania niektórych miejsc. Synoptycy ostrzegają przed pogarszającą się sytuacją w aż 12 województwach. W większości Polski możliwe są duże opady deszczu i silny wiatr. Ofiarą pogody znów stały się Głuchołazy na Opolszczyźnie. Do sieci trafiły dziesiątki zdjęć i filmów z miasta, na których widać zalane ulice.

Lokalny portal Głuchołazy Info 24 poinformował, że zalana została ul. Sikorskiego, a tymczasowy most został zamknięty dla ruchu.

Po godz. 15:30 w niedzielę poinformowano, że most tymczasowy jest już przejezdny.

W Głuchołazach wprowadzony został stały dyżur telefoniczny

W razie zagrożenia należy dzwonić pod numer 112. Można też kontaktować się z Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Jak zdecydował Daniel Palimąka, starosta nyski, w związku z trudną sytuacją hydrologiczną na terenie powiatu nyskiego, został wprowadzony stały dyżur telefoniczny – to numer 603 647 055.

Powódź w Głuchołazach w 2024 roku

Podczas wrześniowej powodzi w 2024 roku szczególnie ucierpiały takie miasta jak Kłodzko, Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, Głuchołazy, Prudnik, Nysa, Bystrzyca Kłodzka, Szprotawa czy Lewin Brzeski. Wiele wsi przy wylewających rzekach zostało w mniejszym lub większym stopniu uszkodzonych.

W wielu miejscach w Kotlinie Kłodzkiej woda była wyższa niż w 1997 r. podczas powodzi tysiąclecia. Bilans ofiar śmiertelnych wyniósł 9 osób.

Premier Donald Tusk informował na początku października, że w powodzi zginęło siedmiu Polaków, obywatelka Czech i jeden Niemiec. Zapowiedział, że na pomoc i odbudowę po powodzi rząd przeznaczy 23 mld zł, wliczając w to środki europejskie.

Powódź oprócz Polski dotknęła także Czechy, Słowację, Austrię, Węgry i Rumunię, a w październiku również Hiszpanię.

źródło: dorzeczy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *