Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa postanowił odpowiedzieć Donaldowi Tuskowi, który stwierdził, że Polska „była, jest i będzie po stronie Izraela w jego konfrontacji z islamskim terroryzmem”.
Reakcja ambasadora Palestyny na wpis Tuska o Izraelu
W niedzielnym wpisie na platformie X premier stwierdził, że Polska „była, jest i będzie po stronie Izraela w jego konfrontacji z islamskim terroryzmem”.
Ale nigdy po stronie polityków, których działania prowadzą do głodu i śmierci matek i dzieci – zaznaczył
Szef polskiego rządu podkreślił, że „to musi być oczywiste dla narodów, które przeszły wspólnie przez piekło II wojny światowej”.
Na słowa Tuska zareagował ambasador Palestyny w Polsce.
Szanowny Panie Premierze, Naród palestyński od niemal ośmiu dekad doświadcza cierpienia wynikającego z okupacji izraelskiej. Stanowczo odrzucamy wszelkie formy terroryzmu i przemocy, opowiadając się konsekwentnie za rozwiązaniem politycznym opartym na zasadzie dwóch państw, zgodnie z rezolucjami społeczności międzynarodowej – napisał Mahmoud Khalifa
Szanowny Panie Premierze,⁰Naród palestyński od niemal ośmiu dekad doświadcza cierpienia wynikającego z okupacji izraelskiej. Stanowczo odrzucamy wszelkie formy terroryzmu i przemocy, opowiadając się konsekwentnie za rozwiązaniem politycznym opartym na zasadzie dwóch państw,…
— Mahmoud Khalifa (@MKhalefa14) August 3, 2025
Mahmoud Khalifa zaznaczył, że „humanitaryzm nie może być wybiórczy”
Niestety, obecny rząd w Tel Awiwie nie tylko odrzuca to rozwiązanie, lecz także prowadzi działania, które pogłębiają konflikt – w tym zbrodnie wymierzone w bezbronną ludność cywilną, noszące znamiona ludobójstwa. Historia uczy, że wspólne wartości humanitarne oraz bolesne doświadczenia przeszłości zobowiązują nas wszystkich do zajęcia jednoznacznego stanowiska – po stronie prawa międzynarodowego i ludzkiej godności. Humanitaryzm nie może być wybiórczy – wskazał ambasador
Wcześniej w niedzielę kandydat na ambasadora USA w Polsce Tom Rose skomentował post szefa MSZ Radosława Sikorskiego na X z nagraniem fragmentu jego wywiadu z portalem Onet, w którym polski minister stwierdził, że „Izrael nawet wtedy, gdy działa w samoobronie, nie jest zwolniony z respektowania prawa międzynarodowego”.
Głodujące dzieci w Gazie nie wiedzą, co to jest Hamas – zaznaczył szef polskiej dyplomacji
Dear Mr. Minister, Your question underscores just how morally unprecedented this situation is. As you well know, history offers no precedent where a terrorist group wages war for the explicit annihilation of a sovereign state, embeds itself among civilians, and then relies on… https://t.co/dCyDSA9e5P
— Tom Rose (@TomRoseIndy) August 2, 2025
Jak Pan dobrze wie, historia nie zna precedensu, w którym grupa terrorystyczna prowadzi wojnę w celu jawnego unicestwienia suwerennego państwa, osadza się wśród ludności cywilnej, a następnie polega na tym państwie w kwestii zaopatrzenia w żywność, wodę i paliwo […] Izrael nie zachowuje się jak tyrani historii. Postępuje zgodnie z prawem międzynarodowym, nawet gdy jego wrogowie lekceważą wszelkie jego nakazy. Izrael udzielił swojemu śmiertelnemu wrogowi więcej pomocy humanitarnej niż jakikolwiek inny kraj w historii wojen – i czyni to pod ogromną presją i z ogromnym ryzykiem dla własnego ciała i krwi – nie dlatego, że jest do tego zobowiązany, ale dlatego, że jest państwem żydowskim, przestrzegającym podstawowych norm moralnych” – stwierdził Rose
Dyplomata zapytał też retorycznie, czy „Ukraina powinna wysyłać konwoje z pomocą humanitarną, będąc pod ostrzałem, aby nakarmić rosyjską ludność cywilną na okupowanym Donbasie lub Krymie? Czy zrobiłaby to Polska?”.
źródła: dorzeczy / PAP