Prawo UE jest wiążące dla państw członkowskich i pakt migracyjny, w związku z jego wejściem w życie, także jest obowiązującym prawem – podkreślił we wtorek rzecznik KE Markus Lammert.
Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak w wtorek skomentował oskarżenia ze strony opozycji, które sugerowały, że rząd na nieformalnym spotkaniu Rady UE w Warszawie w ubiegłym tygodniu wyraził zgodę na przyspieszenie realizacji paktu migracyjnego.
Szef MSWiA powiedział, że „nie było mowy o jakimś przyspieszaniu bądź nieprzyspieszaniu”. „Nie było takiego tematu jako głównego wątku dyskusji”.
Jak zauważył Siemoniak, w komunikacie wydanym przez Komisję Europejską w grudniu 2024 roku na temat granicy z Rosją i Białorusią podkreślono, że Polska znajduje się w wyjątkowej sytuacji.
We wtorek rzecznik Komisji Europejskiej został zapytany o to, kiedy KE dokona oceny, czy Polska znajduje się w grupie krajów dotkniętych presją migracyjną. Zgodnie z paktem migracyjnym, taka ocena mogłaby umożliwić Polsce wyłączenie z mechanizmu obowiązkowej solidarności, który zakłada relokację migrantów lub wniesienie wkładu finansowego.
„Prawo UE jest wiążące dla państw członkowskich i pakt migracyjny w związku z jego wejściem w życie jest obowiązującym prawem” – zaznaczył rzecznik KE Markus Lammert.
Pakt migracyjny oferuje elastyczne podejście, np. w odniesieniu do państw dotkniętych presją migracyjną – dodał.
Lammert przypomniał o komunikacie Komisji Europejskiej z grudnia 2024 roku, do którego odnosił się też Siemoniak. Powiedział, że jego celem jest wsparcie państw graniczących z Rosją i Białorusią, takich jak Polska, które są narażone na wykorzystywanie migrantów jako narzędzia presji.
Dokument ten określa ramy działań mających na celu uniemożliwienie Rosji i Białorusi stosowania takich praktyk, a także daje krajom Unii Europejskiej możliwość wprowadzenia szczególnych środków, takich jak zawieszenie prawa do azylu oraz wzmacnia ich zdolność do obrony granic unijnych.
Premier Donald Tusk we wtorek, odnosząc się do swojego stanowiska, podkreślił, że Polska nie zamierza wdrażać paktu migracyjnego ani żadnych innych postanowień, które mogłyby prowadzić do przymusowego przyjmowania migrantów z innych krajów europejskich.
Źródło: PAP
