Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miesjcu. Napisz do nas

Radosław Sikorski; fot. PAP/Leszek Szymański

Udostępnij ten artykuł

„Mam mocny argument”. Sikorski o deklaracji Trumpa przed rozmową w Pentagonie

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Szef MSZ Radosław Sikorski przyznał, że słowa Donalda Trumpa o utrzymaniu amerykańskich żołnierzy w Polsce są dla niego mocnym argumentem w rozmowach w Pentagonie. Stwierdził jednak, że nie otrzymał od prezydenta informacji o przebiegu rozmowy w Białym Domu.

Sikorski o deklaracji Trumpa przed rozmową w Pentagonie

Szef MSZ pozytywnie ocenił wizytę Karola Nawrockiego w Białym Domu, podczas której Donald Trump zapewnił o utrzymaniu obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce

Uważam, że dobrze się stało i będę miał argument. Jutro w Pentagonie spotykam się z autorem przeglądu, Global Posture Review, ministrem Colbym, z którym się znamy. Powiem mu: słuchaj, twój prezydent już zdecydował. Więc mamy mocny argument, dobrze się stało

– powiedział Sikorski podczas briefingu w ambasadzie RP w Waszyngtonie

Minister Colby jest zwolennikiem ograniczenia obecności wojska amerykańskiego w Europie

Colby, wiceszef Pentagonu ds. politycznych, znany jest jako zwolennik ograniczenia zaangażowania USA w Europie, by skupić się w większym stopniu na powstrzymywaniu Chin.

Szef polskiej dyplomacji zapewnił, że w tej sprawie państwo polskie zabiega o to samo, choć przypomniał, że jeszcze przed wizytą Nawrockiego w USA, Polska uzyskała podobne deklaracje z USA.

Sikorski: zagrożenie jest na wschodniej flance, czyli u nas

Radosław Sikorski odniósł się również do doniesień „Financial Times” i „Washington Post” o wstrzymaniu setek milionów dolarów wydatków na wzmocnienie obrony państw wschodniej flanki NATO, w tym państw bałtyckich.

My uważamy, że amerykańska obecność, amerykańskie fundusze powinny być tam, gdzie jest zagrożenie. A zagrożenie jest na wschodniej flance, czyli u nas

– powiedział

Trump miał naciskać na państwa europejskie, by przestały kupować rosyjską ropę naftową i gaz

Podczas briefingu szef MSZ zrelacjonował też swoje czwartkowe spotkania z szefami komisji spraw zagranicznych i wywiadu Izby Reprezentantów oraz ze specjalnym wysłannikiem ds. Ukrainy gen. Keithem Kelloggiem.Kellogg miał poinformować o przebiegu rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa z przywódcami państw „koalicji chętnych”, w tym premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Według Białego Domu, Trump miał naciskać na państwa europejskie, by przestały kupować rosyjską ropę naftową i gaz, a także by wywarły presję na Chiny. Pytany o to przez PAP, Sikorski odparł, że cieszy się z tej deklaracji prezydenta USA.

Mam nadzieję, że Węgry skorzystają z tego, co od dawna już mówi Komisja Europejska: że mianowicie tę Europę można dostarczyć z kierunku południowego. Że Węgry nie muszą finansować wojny Putina. A odwrotnie, mogłyby wreszcie odblokować pieniądze z Europejskiego Funduszu Pokoju na modernizację europejskich armii, w tym na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych. Więc mam nadzieję, że ten apel prezydenta Trumpa zostanie zrealizowany

– powiedział Sikorski

Radosław Sikorski odwiedzi Biały Dom

Szef MSZ zapowiedział, że obok spotkania z Colbym w Pentagonie spotka się również z dyrektorem Narodowej Rady Ekonomicznej w Białym Domu Kevinem Hassettem.

Odnosząc się do środowej wypowiedzi towarzyszącego prezydentowi Nawrockiemu europosła Adama Bielana, że Sikorski nie jest postacią mile widzianą w Białym Domu, szef MSZ odparł, że jest ciekawy, czy Biały Dom o tym wie.

Z Kevinem Hassetem, doradcą ekonomicznym prezydenta Trumpa, znam się dłużej niż funkcjonują w polityce niektórzy, którzy są w Warszawie

– powiedział

źródło: PAP

Miejsce reklamowe

Twoja reklama może być widoczna
w tym miejscu. Napisz do nas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *