1 września o godzinie 11:00 przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej rozpoczęła się manifestacja środowiska oświatowego. Nauczyciele walczą o poprawę warunków pracy i płacy.
Manifestacja nauczycieli przed MEN
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz podkreślił, że zeszłoroczna podwyżka płac w oświacie o 30 proc. to historia. Miała ona, według niego, zapobiec temu, żeby nauczyciele nie zarabiali poniżej stawki minimalnej.
Pamiętamy o tej podwyżce, ale była próbą zasypania kolosalnej dziury będącej konsekwencją ośmiu lat działań rządu deprecjonujących zawód nauczyciela. Koniec z biedą nauczycieli i pracą na dwa, trzy etaty. Koniec ze słuchaniem o podwyżce sprzed roku
– zaapelował Broniarz
Czego domagają się nauczyciele?
Manifestujący w poniedziałek przed Ministerstwem Edukacji Narodowej związkowcy domagają się:
- 10-procentowej podwyżki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, pracowników oświaty i nauki;
- uchwalenia obywatelskiej inicjatywy ZNP o powiązaniu wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce;
- podniesienia prestiżu zawodu nauczyciela.
Pracownicy oświaty planują dalsze manifestacje
„Dużą ogólnopolską manifestację” planuje na 13 września Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. Na 14 października natomiast, w Dzień Edukacji Narodowej, przygotowywana jest specjalna akcja środowiskowa.
źródło: PAP