Decyzja o wstrzymaniu realizacji projektu Olefiny III przez Orlen stanowi jedno z najbardziej znaczących posunięć spółki w ostatnich latach. Zarząd i rada nadzorcza koncernu podjęły decyzję o zatrzymaniu tej wielomiliardowej inwestycji, wskazując na brak rentowności oraz liczne nieprawidłowości w dotychczasowych założeniach. Projekt zastąpi nowe przedsięwzięcie pod nazwą Nowa Chemia, które ma być bardziej opłacalne i lepiej dopasowane do współczesnych wymagań rynkowych.
Koszty przekraczające założenia
Olefiny III miały być flagowym projektem Orlenu, ogłoszonym w 2018 roku. Pierwotnie zakładano, że koszty wyniosą około 8,3 mld zł, a inwestycja zostanie zrealizowana do 2023 roku. Jednak kolejne lata przynosiły istotne zmiany w harmonogramie i budżecie projektu. W 2023 roku koszty wzrosły do 25 mld zł, a datę zakończenia ustalono na 2027 rok. Finalnie, według najnowszych analiz, rzeczywiste nakłady mogły sięgnąć nawet 51 mld zł, co przesądziło o konieczności wstrzymania projektu.
W swoim komunikacie Orlen wskazał na liczne problemy, w tym niedoszacowanie kosztów infrastruktury, czasu realizacji oraz kosztów finansowania. Na dzień dzisiejszy wydano już 12,6 mld zł na Olefiny III, ale zarząd uważa, że kontynuacja projektu groziłaby stratą sięgającą 15 mld zł.
Nowa Chemia – przyszłość petrochemii w Orlenie
Zamiast Olefin III, Orlen planuje realizację projektu Nowa Chemia. Jego celem jest budowa nowoczesnej instalacji do produkcji monomerów, tlenku etylenu, glikoli, styrenu oraz frakcji butadeinowej C4. Projekt ma być bardziej zoptymalizowany pod względem kosztów i zapotrzebowania rynkowego. Plan zakłada uruchomienie zakładu nie wcześniej niż w 2030 roku, a docelowa zdolność produkcyjna etylenu wyniesie 740 kt rocznie.
Oszacowane nakłady inwestycyjne Nowej Chemii wynoszą 34 mld zł, w tym 6 mld zł na koszty finansowania. Zarząd przewiduje, że roczny wynik EBITDA projektu będzie sięgał od 550 mln zł do 800 mln zł, w zależności od poziomu wykorzystania mocy produkcyjnych.
