Zamaskowani pseudokibice GKS-u Katowice z kijami bejsbolowymi urządzili sobie chuligański rajd ulicami Chorzowa, podczas którego atakowali przechodniów. Policja zatrzymała trzech uczestników tego zdarzenia.
Pierwsze zatrzymania w sprawie ataku na przechodniów w Chorzowie
W połowie czerwca w kolumnie samochodów pseudokibice GKS-u Katowice pojechali do Chorzowa i atakowali przechodniów. Jak się okazało, byli to mieszkańcy Mysłowic, Trzebini i Katowic w wieku od 21 do 43 lat.
Odpowiedzą oni m.in. za udział w zbiegowisku i pobiciu o charakterze chuligańskim.
Podejrzani zostali zatrzymani dzięki działaniom śląskich policjantów z kilku jednostek – podała w czwartek komenda wojewódzka w Katowicach
Mundurowi zapowiadają kolejne zatrzymania.
Atakowali pseudokibiców powiązanych z chorzowskim klubem piłkarskim i postronne osoby
Świadkowie relacjonowali, że agresorzy mieli ze sobą kije bejsbolowe oraz inne niebezpieczne narzędzia. Na miejsce od razu zostali skierowani policjanci z katowickiego oddziału prewencji, jednak po dotarciu nikogo już nie zastali. Na podstawie nagrań opublikowanych w sieci i relacji osób postronnych kryminalni z Chorzowa wszczęli czynności pod kątem przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu – opisywał zespół prasowy śląskiej policji
Sprawą zajęli się kryminalni z Chorzowa i śledczy z Wydziału do Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców i do walki z Przestępczością Narkotykową z komendy w Katowicach. Do działań włączyli się również policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach.
W toku pracy operacyjnej oraz analizy zebranych materiałów szybko wytypowali osoby odpowiedzialne za ataki – zaznaczyła śląska policja
U pseudokibiców znaleziono narkotyki
W poniedziałek policjanci z Chorzowa i Katowic, wspierani przez mundurowych z Jaworzna, Mysłowic i Rudy Śląskiej, zatrzymali 21-letniego mieszkańca Mysłowic, 26-latka z Trzebini i 43-letniego mieszkańca Katowic, powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców katowickiego klubu piłkarskiego. Kryminalni w ich mieszkaniach znaleźli narkotyki – marihuanę, amfetaminę, MDMA i pieniądze w kwocie prawie 30 tys. zł. Dodatkowo u mieszańca Mysłowic zabezpieczyli broń gazową.
W Prokuraturze Rejonowej w Chorzowie zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zbiegowisku i pobicia o charakterze chuligańskim oraz posiadania narkotyków. Ponadto mieszkańcowi Mysłowic przedstawiono zarzut kierowania pojazdem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień.
źródło: PAP