Polskie tenisistki zmierzą się w piątek, a nie jak wcześniej planowano w środę, z Hiszpankami w turnieju finałowym Billie Jean King Cup w Maladze. To będzie trzeci raz z rzędu Polek na tym wydarzeniu, jednak po raz pierwszy udział w nim weźmie Iga Świątek.
Decyzja o przeniesieniu meczu została podjęta przez nieprzychylne warunki pogodowe oraz „w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich uczestników” – podają organizatorzy.
Wśród polskiej delegacji, oprócz wiceliderki światowego rankingu, są zawodniczki takie jak Magdalena Fręch, Magda Linette, Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa.
Spotkanie z Hiszpankami będzie okazją do rewanżu za zeszłoroczny przegrany mecz Polek w fazie grupowej 1:2.
W skład drużyny hiszpańskiej wchodzą zawodniczki: Paula Badosa, Jessica Bouzas-Maneiro, Nuria Parrizas-Diaz, Sara Sorribes-Tormo i Marina Bassols-Ribera.
Mecze będą się składać z dwóch meczów singlowych i jednego deblowego. W turnieju obowiązuje formuła pucharowa, co oznacza, że broniące trofeum Kanadyjki (1), Czeszki (2) zagrają z lepszą drużyną w starciu Polki-Hiszpanki; Włoszki (3) i Australijki (4) dołączą do gry od drugiego etapu.
