Wiceminister Lubnauer opublikowała na platformie X wpis, w którym cytuje artykuły Polskiej ustawy karnej. Problem polega na tym, że przepis, który cytuje, nie istnieje.
Potężna wpadka Katarzyny Lubnauer
Wiceminister Lubnauer opublikowała na platformie X wpis, w którym odnosi się do kontrowersyjnej sprawy sposobu wejścia w posiadanie kawalerki przez Karola Nawrockiego. Polityk cytuje między innymi art. 233. § 6. Polskiej ustawy karnej.
W jej wpisie czytamy, że:
Jeśli oświadczenie o zapłacie zostało złożone notariuszowi i umieszczone w akcie notarialnym, a było nieprawdziwe – to mamy do czynienia także z: art. 233. § 6. Kodeksu karnego Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu (…) notarialnym, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 8
Inne brzmienie przepisu, o którym mówi wiceministra
Jak się okazuje, nie istnieje przepis, który cytuje Lubnauer. Artykuł 233 kodeksu karnego mówi o fałszywych zeznaniach i zawiera paragraf 6, ale jego brzmienie jest inne niż we wpisie podanym przez Katarzynę Lubnauer.
Przepis stanowi bowiem:
Przepisy § 1-3 oraz 5 stosuje się odpowiednio do osoby, która składa fałszywe oświadczenie, jeżeli przepis ustawy przewiduje możliwość odebrania oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności karnej
Wiceministra edukacji szuka przepisów w generatorze AI? Komentarze w sieci
Przyznam szczerze, że wcale nie chciałem wiedzieć, że wiceministra edukacji szuka przepisów w jakimś generatorze AI, a nie w ISAP-ie, czy nawet w LEX-ie czy Legalisie – napisał dziennikarz „Dziennik Gazeta Prawna” Marek Mikołajczyk
Przyznam szczerze, że wcale nie chciałem wiedzieć, że wiceministra edukacji szuka przepisów w jakimś generatorze AI, a nie w ISAP-ie, czy nawet w LEX-ie czy Legalisie. pic.twitter.com/cVtVcwA99v
— Marek Mikołajczyk (@mikolajczykm) May 6, 2025
Dziennikarz Patryk Słowik napisał z kolei:
Zakładam, że wygenerowała go Pani przy użyciu jednej z aplikacji pozwalającej na korzystanie ze sztucznej inteligencji. Niestety – to ten przykład – gdy sztuczna inteligencja wprowadza w błąd. Polecam zawsze sprawdzać informacje w sprawdzonych źródłach
źródło: dorzeczy