Jacek Sasin, który zorganizował konferencję prasową w Czerwonym Borze (Podlaskie), zwrócił się z apelem o podejmowanie przez samorządy uchwał sprzeciwiających się polityce migracyjnej rządu i przyjmowaniu nielegalnych migrantów.
PiS organizuje akcję sprzeciwu samorządów wobec polityki migracyjnej rządu
Jacek Sasin, wraz z parlamentarzystami PiS z regionu, zorganizował konferencję prasową przed ośrodkiem dla cudzoziemców w Czerwonym Borze. Wzięli w niej udział m.in. posłowie PiS: Dariusz Piontkowski, Zbigniew Bogucki, Kazimierz Gwiazdowski, senator Anna Bogucka oraz starosta powiatu zambrowskiego Edyta Marchelska-Groszfeld.
Nasi samorządowcy, samorządowcy PiS będą inicjować w każdej radzie gminy, miasta, powiatu przyjęcie odpowiednich uchwał, które będą protestowały przeciwko polityce migracyjnej tego rządu, przeciwko próbie uczynienia z naszego regionu jednego wielkiego obozu dla nielegalnych migrantów. Będziemy protestowali, będą protestować nasi samorządowcy poprzez te uchwały przeciwko temu, że odbierane jest bezpieczeństwo mieszkańcom Podlasia, województwa podlaskiego – mówił Sasin
Taką uchwałę podjął już samorząd powiatu zambrowskiego – poinformowała starosta zambrowski Edyta Marchelska-Groszfeld
My twardo mówimy 'nie’, my chcemy czuć się bezpiecznie, w naszym powiecie, w naszym mieście, w naszej okolicy – mówiła starosta
Ośrodek dla cudzoziemców w Czerwonym Borze
W Czerwonym Borze znajduje się ośrodek dla cudzoziemców prowadzony przez Urząd do Spraw Cudzoziemców, który działa od 23 lat. Z danych UdSC wynika, że przebywa w nim 116 cudzoziemców, w tym 26 dzieci.
W ośrodkach kwaterowani są wyłącznie cudzoziemcy, którzy nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego. Wszyscy mają zweryfikowaną tożsamość i wydane dokumenty zapewniające im legalny pobyt na czas rozpatrywania wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej – pisze urząd we wpisie w mediach społecznościowych
Ośrodek w Podlaskiem był miejscem schronienia dla uchodźców i rodzin z dziećmi
Sasin mówił, że dotąd ośrodek w Czerwonym Borze nikomu „nie przeszkadzał”, kiedy był miejscem schronienia dla uchodźców, rodzin z dziećmi, także ukraińskich.
Wspieraliśmy tych, którzy potrzebują pomocy, ale zupełnie inaczej sytuacja wygląda dzisiaj, kiedy ten ośrodek stał się ośrodkiem dla nielegalnych migrantów, którzy już dzisiaj zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców tej okolicy – mówił i dodał, że mieszkańcy „nie czują się bezpiecznie”
Polityka migracyjna. Politycy PiS mówią stanowcze „nie”
Według Sasina migranci nielegalnie przekraczają granicę polsko-białoruską, dochodzi też do „napływu” nielegalnych migrantów z Zachodu, przede wszystkim z Niemiec. Ocenił, że „potężnym” zagrożeniem jest też pakt migracyjny, który „może odmienić społeczny charakter tej ziemi, całej Polski, a przede wszystkim spowodować całkowite załamanie wewnętrznego bezpieczeństwa Polski”.
Podkreślił, że politycy PiS mówią stanowcze „nie” „wpychaniu nielegalnych migrantów”.
Mówimy: mamy dość, nie będziemy dłużej godzić się na tę fatalną politykę, która uderza w nasze bezpieczeństwo – bierzemy swój los we własne ręce, będziemy namawiać jak najszersze kręgi społeczeństwa województwa podlaskiego, żeby się organizować, żeby tworzyć oddolny ruch do tego, żeby dać skuteczny sprzeciw przeciwko tej polityce rządu – zaznaczył Sasin
Sprzeciw samorządów wobec polityki migracyjnej. UdSC: Stop dezinformacji
Urząd do Spraw Cudzoziemców przypomniał ostatnio w mediach społecznościowych, że w ośrodkach zakwaterowani są wyłącznie cudzoziemcy, którzy nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa.
Wszyscy mają zweryfikowaną tożsamość i wydane dokumenty zapewniające im legalny pobyt na czas rozpatrywania wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej – napisał urząd
‼️Stop dezinformacji ‼️
W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi rzekomych planów otworzenia nowych ośrodków dla cudzoziemców w Polsce, które otrzymujemy zarówno od przedstawicieli samorządów, jak i od dziennikarzy, informujemy jasno i wyraźnie:⤵️— Urząd do Spraw Cudzoziemców (@UdSC_gov_pl) April 7, 2025
W minioną niedzielę po południu kilkadziesiąt osób protestowało przed ośrodkiem w Czerwonym Borze. Chciały w ten sposób pokazać, że nie zgadzają się na przebywanie w tym miejscu migrantów.
źródła: PAP/X