Rafał Trzaskowski w liście do członków Koalicji Obywatelskiej prosi o głosy w prawyborach. Wspomina on o swojej „walce” z PiS w 2020 roku, kiedy zdobył 10 mln głosów. „Potrzebny nam kandydat, który ma za sobą prawdziwe testy wyborcze.”
Trzaskowski „uderza” w Radosława Sikorskiego
List, który prezydent Warszawy opublikował na platformie X zawiera odniesienia do jego kontrkandydata Radosława Sikorskiego. Wspomina on, że kandydatem powinna być osoba, która posiada wiedzę i doświadczenie, aby móc podejmować decyzje.
,,Potrzebujemy prezydenta, który nie ma kompleksów wobec świata. Prezydenta, który wie, kiedy słowa budują, a kiedy osłabiają reputację państwa. Prezydenta przewidywalnego, który posiada wiedzę, wewnętrzny spokój i doświadczenie, które pozwoli mu chłodno analizować wyzwania.” – czytamy.
Rafał Trzaskowski przypomina w swoim wpisie o wyborach, w których brał udział 5 lat temu. Twierdzi, że dzięki KO udało mu się zdobyć drugie miejsce, a później wygrać wybory parlamentarne.
,,To dzięki Wam w 2020 r. w ciągu kilku dni zebraliśmy podpisy pod moją kandydaturą, a potem przez kilka tygodni, wbrew wrogiej propagandzie i siłom PiS rzuconym przeciw nam, zrobiliśmy wspaniałą kampanię. To dzięki Wam i milionom Polek i Polaków odnieśliśmy wspólne zwycięstwo 15 października.” – pisze prezydent Warszawy
Trzaskowski pisze także, że nie każdy potrafi udźwignąć stawkę nadchodzących wyborów. Według niego:
,,Potrzebny nam kandydat, który ma za sobą prawdziwe testy wyborcze. Potrafi zachować spokój i nie da się sprowokować.”
Polityk nie wymienia wprost nazwiska szefa MSZ, jednak odnosi się do kwestii, w których samemu łatwo można dojść do wniosku, że chodzi o Radosława Sikorskiego.
Prawybory w KO
Przypomnijmy: w piątek, 22 listopada odbędą się prawybory w całej Koalicji Obywatelskiej. Członkowie ugrupowania zdecydują kto zostanie ich kandydatem na prezydenta – Rafał Trzaskowski, czy Radosław Sikorski. Obaj prowadzą kampanie i zabiegają o głosy.
Premier Donald Tusk opublikował w poniedziałek wyniki zapowiadanego „wielkiego sondażu” dotyczącego szans Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Według niego, większe szanse na wygraną z PiS ma Rafał Trzaskowski.