Donald Tusk rozwiązał komisję do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Polski w latach 2004-2024. Komisja przestanie funkcjonować od dzisiaj.
Premier rozwiązał komisję ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich
Zarządzenie zostało opublikowane w Monitorze Polskim.
Znosi się Komisję do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2004-2024 – czytamy
Zarządzenie przewiduje też, że przewodniczący oraz sekretarz komisji do 30 września br. zrealizują czynności związane z jej likwidacją.
Ponadto zarządzenie uchyla dokument z 21 maja 2024 r., na podstawie którego szef rządu powołał komisję.
Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich
Komisja w latach 2004-2024 była organem pomocniczym premiera. W jej skład komisji wchodziło, oprócz przewodniczącego, 11 specjalistów zarekomendowanych przez premiera i szefów kluczowych w tej sprawie resortów.
Pierwszy raport Komisja ds. badania wpływów rosyjskich przedstawiła 30 października 2024 r. Szef komisji poinformował wtedy, że w analizowanym okresie 20 lat doszło do niszczenia polskich służb specjalnych, w dużej mierze kontrwywiadu. Wskazał m.in. na likwidację delegatur ABW, także likwidację zbioru zastrzeżonego IPN. Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich złożyła wniosek do prokuratury ws. możliwości dopuszczenia się przez Antoniego Macierewicza zdrady dyplomatycznej.
Przeciwdziałanie zagrożeniom dezinformacyjnym Rosji i Białorusi było w ostatnich latach niewystarczające
10 stycznia br. komisja przedstawiła kolejny raport. Dotyczył on głównie okresu od wybuchu pandemii Covid-19 w Polsce w 2020 r., gdy doszło do intensyfikacji działań dezinformacyjnych. Z raportu wynika, że przeciwdziałanie zagrożeniom dezinformacyjnym Rosji i Białorusi było w ostatnich latach niewystarczające.
W kwietniu br. szef komisji, także szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, gen. Jarosław Stróżyk poinformował, że wcześniej zapowiadany, trzeci raport komisji trafił do premiera Donalda Tuska. Oprócz tego otrzymało go sześciu ministrów, którzy oddelegowali wcześniej swoich przedstawicieli do komisji.
źródło: PAP