W czwartek o godz. 11 przed siedzibą Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpoczął się protest branży rolniczej. Manifestacja dotyczy decyzji o przekazaniu ziemi i stad zwierząt do spółek Skarbu Państwa.
Protest rolników w stolicy
Organizatorzy protestu, czyli Związek Zawodowy Pracowników Rolnictwa w RP i Związek Zawodowy Organizacji Top Farms, podkreślają, że protest ma być nie tylko manifestacją niezadowolenia, ale przede wszystkim apelem o konstruktywny dialog z władzami i opracowanie realnych działań wspierających polską produkcję rolną.
Rolnicy domagają się konkretów
Rolnicy przyjechali do Warszawy, bo chcą wydłużenia dzierżaw i powrotu do rozmów o utworzeniu Ośrodków Produkcji Rolnej. Domagają się przejrzystych przetargów, w których będą mogły wziąć udział wszystkie zainteresowane strony, po spełnieniu ustalonych kryteriów.
Ziemia, o którą walczyły gospodarstwa, trafi ponownie do zasobów spółek Skarbu Państw
Jakiś czas temu minister rolnictwa ogłosił, że ziemia, o którą walczyły gospodarstwa, trafi ponownie do zasobów spółek Skarbu Państwa. Chodzi o stado liczące około 700 krów mlecznych. Spółki Skarbu Państwa – jak podkreślają organizatorzy protestu – nie mają ani zasobów, ani infrastruktury, by przyjąć tak dużą liczbę zwierząt.
Zdaniem rolników, decyzja ministra to ucieczka od odpowiedzialności. Rolnicy ostrzegają, że dalsze zwlekanie oznacza poważne straty zarówno dla gospodarstw, jak i dla całego sektora hodowlanego.
Rolnicy złożą petycję i wezwą ministra do dialogu
Rolnicy chcą w Ministerstwie Rolnictwa złożyć petycję. W imieniu OPZZ i Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa w RP oraz Związku Zawodowego Organizacji Top Farms wezwą ministra do dialogu i poszukiwania rozwiązań. Ich zdaniem tylko szerokie rozmowy z udziałem wszystkich stron mogą zakończyć impas.
źródło: dorzeczy