Prezes SN Krzysztof Wiak. Foto: PAP/Leszek Szymański / PAP

Sąd Najwyższy zdecydował ws. wyborów prezydenckich

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego stwierdziła ważność wyborów prezydenckich w 2025 r. i wygraną Karola Nawrockiego.

Sąd Najwyższy zdecydował ws. wyborów prezydenckich

Prezes Krzysztof Wiak wskazał w uzasadnieniu, że duża liczba wniesionych protestów wyborczych nie zwiększyła wagi podniesionych w nich zarzutów, zaś żadne z ustalonych uchybień nie miało wpływu na ogólny wynik wyborów. Do uchwały zgłoszono trzy zdania odrębne. Podjęcie uchwały poprzedziła przerwa po trzyipółgodzinnym zajmowaniu się kwestią wyborów z 18 maja i 1 czerwca.

Swoje stanowiska wyrazili obecni na posiedzeniu szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, Prokurator Generalny Adam Bodnar oraz jego zastępca, prok. Jacek Bilewicz.

Adam Bodnar wnioskował, aby kwestią ważności wyborów zajmowała się Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN

Bodnar jeszcze przed posiedzeniem wnioskował o to, aby kwestią ważności wyborów zajmowała się Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Minister zapowiedział, że jeśli uchwałę będzie podejmowała IKNiSP, to jako Prokurator Generalny odstąpi następczo od swojego stanowiska. Już na początku posiedzenia prezes Wiak powiedział, że skierowane wnioski, m.in. ten PG, nie znajdują podstaw w obowiązującym prawie. Jak dodał, zostały one pozostawione bez rozstrzygnięcia.

Wybory prezydenckie 2025. Do SN wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych

Informację ws. protestów wyborczych przedstawiła sędzia sprawozdawczyni Maria Szczepaniec. Łącznie do SN wpłynęło ponad 54 tys. protestów wyborczych; za zasadne uznano 21, ale bez wpływu na ogólny wynik wyborów. Resztę posiedzenia przeznaczono na pytania członków IKNiSP do szefa PKW i Prokuratora Generalnego dotyczące ich stanowisk ws. wyborów.

Przepisy Kodeksu wyborczego nie przewidują ponownego przeliczania głosów

SN wskazuje, że nie mogły zostać uwzględnione podnoszone w protestach wyborczych wnioski o ponowne przeliczenie głosów we wszystkich obwodowych komisjach wyborczych w Polsce. Przepisy Kodeksu wyborczego nie przewidują bowiem takiej możliwości – wskazał prezes Wiak

Jak dodał, „możliwe jest dokonywanie oględzin kart wyborczych, ale wyłącznie w odniesieniu do konkretnych obwodowych komisji wyborczych, jeśli wykazane zostało, że podczas liczenia głosów, czy sporządzania protokołu z głosowania, doszło do nieprawidłowości”.

W II turze wyborów prezydenckich, popierany przez PiS Karol Nawrocki, zdobywając 50,89 proc. głosów, pokonał kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11 proc.

źródło: PAP

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *