Sławomir Mentzen. Fot. PAP/Marian Zubrzycki

Sławomir Mentzen zagłosuje przeciwko odebraniu immunitetu Jarosłowi Kaczyńskiemu

Sejmowa komisja regulaminowa opowiedziała się w środę (za zgodą Sejmu) na pociągnięcie do odpowiedzialności Jarosława Kaczyńskiego. Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen oświadczył, że zagłosuje przeciwko odebraniu imminutetu byłemu premierowi.

Sprawa zniszczenia wieńca

Polityk Konfederacji zapowiedział, że zagłosuje przeciwko odebraniu immunitetu Kaczyńskiemu, ponieważ sprawa jest absurdalna. Chodzi o zniszczenie wieńca z napisem ,,Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego” przez aktywistę Zbigniewa Komosę. Kaczyński uderzył go za to dwukrotnie w twarz.

,,Nie dziwię się prezesowi Kaczyńskiemu. Gdybym był na jego miejscu, to sam prawdopodobnie bym tego faceta walnął w mordę. Na miejscu poszkodowanego dziwię się, że nie jest wstyd skarżyć się, że pobił go ponad 70-letni staruszek.” – powiedział w Radiu ZET Mentzen

Dodał, że ,,mężczyzna musi czasem dać komuś w mordę, i to jest jedna z tych sytuacji”.

Mentzen: Tusk „rozliczając” łamie prawo

Sławomir Mentzen odniósł się do wpisu Donalda Tuska na temat zbyt wolnego tempa rozliczania PiS.

,,Tusk chce zwalczać ludożerstwo, zjadając ludożerców. Rozlicza poprzednie łamanie prawa, samemu łamiąc prawo. Mamy przecież prokuratora krajowego, który chyba nie jest prokuratorem krajowym, bo nie powinien nim być. Obecna władza nie uznaje Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego.”

Dodał, że w jego ocenie, wpis premiera skierowany jest do przewodniczącej komisji Magdaleny Sroki, która nie radzi sobie z przesłuchiwaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości w sprawie Pegasusa.

Przypomnijmy: Donald Tusk w nocy ze środy na czwartek napisał na platformie X:

W czwartek do wpisu premiera odniósł się marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Według niego ,,trzeba skazać tych, którzy popełnili poważne przestępstwa”.

Polityk Konfederacji stwierdził też, że jego kontrkandydaci w wyborach, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i prezes IPN Karol Nawrocki wykorzystują pełnione przez siebie urzędy i powinni wziąć urlop na czas kampanii.

Pytany, czy dojdzie do zwarcia umowy między nim a Nawrockim ws. poparcia w drugiej turze wyborów tego z nich, który się w niej znajdzie, Mentzen odparł: ,,nie wiem, czy umowa będzie, ale wypadałoby się nad nią zastanowić”.

Źródła: pap/niezalezna