Media donoszą, że stacja TVN może zostać sprzedana niemieckiemu koncernowi medialnemu Ringier Axel Springer.
Telewizja wPolsce24 poinformowała, że zainteresowany zakupem jest właśnie ten niemiecki gigant, który już teraz posiada w Polsce takie media jak portal Onet, tygodnik „Newsweek” czy dziennik „Fakt”. Według dziennikarzy wcześniejsze doniesienia o zainteresowaniu Węgrów miały pełnić rolę „zasłony dymnej” i służyć zbiciu ceny stacji.
Onet wskazywał wcześniej dwie inne potencjalne opcje zakupu. Pierwszą miała być czeska miliarderka Renata Kellnerová, wdowa po najbogatszym Czechu, której fundusz inwestycyjny działa m.in. w InPoście Rafała Brzoski. Drugim rozwiązaniem było przejęcie stacji przez węgierską telewizję TV2, powiązaną z Viktorem Orbanem.
Doniesienia o potencjalnym przejęciu TVN przez Węgrów spotkały się z entuzjazmem polityków PiS. W kuluarach spekulowano nawet, że prezesem TVN mógłby zostać Daniel Obajtek. Z kolei problemy finansowe właściciela stacji, koncernu Warner Bros. Discovery, od dawna budzą medialne spekulacje o możliwej sprzedaży.
Prawo i Sprawiedliwość miało również monitorować sytuację w kontekście zakupu stacji, wskazując, że mogłoby to nastąpić przy udziale inwestorów z Węgier. Tymczasem w środę premier Donald Tusk ogłosił, że TVN oraz Polsat zostaną wpisane do wykazu firm strategicznych.
Firmy umieszczone na tej liście podlegają ochronie przed przejęciem, które mogłoby zagrażać interesom państwa. Ta decyzja premiera, będąca odpowiedzią na doniesienia o możliwym przejęciu TVN przez inwestora z Węgier, wywołała burzliwą dyskusję. Politycy PiS skrytykowali zapowiedź, twierdząc, że umieszczenie TVN w wykazie spółek strategicznych jest niezgodne z prawem.
