Reprezentacja Polski po raz pierwszy w historii awansowała do półfinału turnieju Billie Jean King Cup. Polki pokonały reprezentację Czech 2-1. Magdalena Fręch przegrała swój mecz z Marie Bouzkovą 1:6, 6:4, 4:6, Iga Świątek doprowadziła do wyrównania, zwyciężając z Lindą Noskovą 7:6 (7-4), 4:6, 7:5. Decydujące starcie deblowe Świątek i Katarzyny Kawy przeciwko Bouzkovej i Katerinie Siniakovej zakończyło się wynikiem 6:2, 6:4.
Ciężki początek
Pierwszy mecz rozpoczęła Magdalena Fręch, która zmierzyła się z Marie Bouzkovą. Pierwszy set nie ułożył się po myśli Polki, Bouzkova kontrolowała spotkanie od początku, a set zakończył się wynikiem 1:6. Drugi set był bardziej wyrównany – Fręch wygrała 6:4. Niestety, w decydującym trzecim secie większa liczba błędów Polki przeważyła na korzyść Bouzkovej, która zwyciężyła 4:6.
Iga Świątek pod presją
W drugim meczu singlowym Iga Świątek zmierzyła się z Lindą Noskovą. Czeszka przystępowała do spotkania w znacznie lepszej sytuacji, cała presja skoncentrowała się na Świątek, od której zależało przedłużenie turniejowych szans Polski. Pierwszy set był niezwykle zacięty – o wyniku zadecydował tie-break, w którym triumfowała Świątek 7:6 (7-4). W drugim secie lepsza okazała się Noskova, wygrywając 4:6. Decydująca partia również była bardzo wyrównana, ale Polka zwyciężyła 7:5. Wygrana Świątek z Noskovą doprowadziła do wyniku 1-1 w spotkaniu z Czechami.
Decydujący debel
O awansie miało przesądzić starcie deblowe. Początkowo do meczu wyznaczono Magdę Linette i Katarzynę Kawę, jednak kapitan reprezentacji, Dawid Celt, zdecydował się na zmianę i miejsce Linette zajęła Iga Świątek. Rywalkami Polek były Marie Bouzková, która wcześniej pokonała Fręch i Katerina Siniaková, liderka światowego rankingu deblowego.
Polski duet Świątek-Kawa zaskoczył świetną współpracą na korcie. Pierwszy set zakończył się szybkim zwycięstwem 6:2. W drugim Polki prowadziły już 4:0, ale Czeszki odrobiły straty, doprowadzając do remisu 4:4. Końcówka należała jednak do Polek, które wygrały dwa kolejne gemy i zapewniły sobie historyczny awans do półfinału.
W wywiadzie pomeczowym Dawid Celt stwierdził, że „czuje się o 20 lat starszy”, a cała reprezentacja zaśpiewała „Sto lat” Katarzynie Kawie, która obchodziła 32. urodziny.
Półfinał z reprezentacją Włoch
W półfinale Billie Jean King Cup Polska zmierzy się z reprezentacją Włoch. Spotkanie odbędzie się 17 listopada o godzinie 17:00.
