Bas-baryton Tomasz Konieczny został w niedzielę honorowym członkiem Towarzystwa Wagnerowskiego w Nowym Jorku. Prezes nowojorskiego stowarzyszenia, F. Peter Phillips, w rozmowie z PAP nazwał Polaka wyjątkowym człowiekiem i niezwykłym artystą.
Tomasz Konieczny członkiem honorowym Towarzystwa Wagnerowskiego w Nowym Jorku
Z Tomaszem próbowaliśmy wielokrotnie umówić się na wywiad (…) To człowiek niezwykle zapracowany. (…) Jestem szczęśliwy, że nasi członkowie w końcu mieli okazję go dzisiaj poznać
– przyznał prezes stowarzyszenia F. Peter Phillips
Dodał, że „są też inni pięknie śpiewający artyści, ale nie w taki sposób jak on”.
To, co wyróżnia Tomasza, to dla mnie dusza jego aktorstwa. Coś w nim się dzieje, gdy staje przed publicznością i zmaga się z ogromnymi problemami, z jakimi muszą się mierzyć postacie wagnerowskie. Ma większy umysł i większą duszę niż wielu innych artystów. Kiedy występuje, nigdy tego nie zapominam. To jest niezwykłe, po prostu niezwykłe
– ocenił Phillips
Towarzystwo Wagnerowskie
Towarzystwo Wagnerowskie w Nowym Jorku, założone w 1977 roku, jest organizacją non-profit, której celem jest pogłębianie wiedzy o dziełach Ryszarda Wagnera. Stanowi część globalnej sieci organizacji zajmujących się zachowaniem artystycznego dziedzictwa wybitnego niemieckiego kompozytora.
Prezes Phillips podkreślił, że jego organizacja jest największym towarzystwem wagnerowskim w Ameryce Północnej, liczącym około 700 członków. Ma bardzo bogaty program działań oferujących różnorodne możliwości – co miesiąc, na przykład, zaprasza dyrygentów, naukowców czy autorów książek, którzy wygłaszają wykłady na tematy związane z Wagnerem.
Konieczny chciał początkowo zostać reżyserem teatralnym
Podczas spotkania na prestiżowej Park Avenue na Manhattanie Tomasz Konieczny opowiadał m.in. o swojej karierze. Początkowo chciał zostać reżyserem teatralnym. Aby jednak kształcić się na tym kierunku, należało mieć ukończone inne studia. Zdecydował się więc na wydział aktorski łódzkiej „filmówki”. Debiutował u Andrzeja Wajdy w filmie „Pierścionek z orłem w koronie”. Ostatecznie został solistą zaangażowanym w dużym stopniu w produkcje wagnerowskie.
Konieczny, który obecnie występuje w Metropolitan Opera w roli Mandryki w „Arabelli” Richarda Straussa, zachęcał uczestników uroczystości do odwiedzenia Opery Leśnej w Sopocie i przybycia na kolejną edycję Baltic Opera Festival, gdzie po 150. latach od premiery „Pierścienia Nibelunga” zostanie wystawiona m.in. „Walkiria” z jego rolą Wotana. Muzykę Wagnera nazwał polski śpiewak światowym bogactwem kulturowym i wyraził nadzieję, że przyczyni się do jej popularyzacji.
Niedzielnej uroczystości w Nowym Jorku towarzyszyła prezentacja fotografii Wojtka Kubika pochodzących m.in. z Opery Leśnej w Sopocie oraz Metropolitan Opera.

