PAP/Piotr Nowak

Traktat z Francją. „Ważny sygnał polityczny, również wobec Rosji”

W piątek w Nancy we wschodniej Francji premier Donald Tusk i prezydent Emmanuel Macron podpisują traktat o przyjaźni między Warszawą i Paryżem. Treść umowy nie jest jeszcze znana, ale z deklaracji obu stron wynika, że główny nacisk zostanie położony na kwestie bezpieczeństwa.

Traktat polsko-francuski

Prace nad nowym Traktatem polsko-francuskim trwały od wielu miesięcy. W piątek premier Tusk udaje się do Nancy gdzie z prezydentem Emmanuelem Macronem podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. To pierwszy raz, gdy Paryż podpisze dokument tej rangi z krajem, z którym nie graniczy.

Możemy śmiało powiedzieć, że to traktat o przyjaźni i pogłębionej współpracy. Podpiszemy go w bardzo polskim mieście we Francji – w Nancy – mówił premier na konferencji prasowej w piątek przed wylotem z Warszawy

Donald Tusk podkreślił, że traktat ten „zawiera klauzulę wzajemnego wsparcia w przypadku ataku na któreś z naszych państw”.

To jest istotą tego traktatu z punktu widzenia polski interesów – powiedział

Traktat z Francją. Klauzula o wzajemnej pomocy

Premier zaznaczył, że traktat stanowi, że w przypadku zagrożenia oba kraje zobowiązują się do wzajemnej pomocy, w tym militarnej. Traktat otwiera też możliwości współpracy w kwestii najważniejszych technologii obronnych, w tym parasola nuklearnego.

W traktacie jest zapis, że w razie zagrożenia, ataku, oba kraje zobowiązują się do wzajemnej pomocy, w tym militarnej. Wiemy, jakie są możliwości militarne Francji i jakie są możliwości militarne Polski – oświadczył premier

Współpraca polsko-francuska w obszarze rolnictwa

Według szefa rządu traktat polsko-francuski otwiera wiele nowych możliwości – mówi również o pogłębionej współpracy w obszarze rolnictwa czy wspólnej obecności Polski i Francji w przestrzeni kosmicznej.

Premier zapowiedział, że wraz z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem będą podejmować różne inicjatywy m.in na rzecz sprawiedliwego pokoju na Ukrainie i wzmocnienia możliwości obronnych UE, w tym jej granic.

Premier przekonuje, że Polska od dzisiaj „będzie w dużo lepszej pozycji niż kiedykolwiek w ostatnich kilkudziesięciu latach”.

źródło: dorzeczy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *