Donald Trump czeka obecnie na ponowne przejęcie stanowiska w Białym Domu. Kongres Stanów Zjednoczonych ostatecznie zatwierdzi wyniki wyborów prezydenckich 6 stycznia. Zaprzysiężenie natomiast ma się odbyć 20 stycznia.
Morawiecki weźmie udział w zaprzysiężeniu
Premier Włoch Giorgia Meloni poparła kandydaturę Morawieckiego na stanowisko przewodniczącego Europejskich Konserwatorów i Reformatorów. Były premier Polski weźmie udział w zaprzysiężeniu Trumpa jako nowy szef tej partii. W rozmowie z Włoskimi mediami, Morawiecki przekazał, że Europa musi zmierzyć się z problemem Zielonego Ładu oraz centralizacją władzy w Brukseli.
,,Musimy być w stanie współpracować z innymi, bo Europa jest obecnie bardzo rozdrobniona.” – mówił
Morawiecki zapowiedział, że po inauguracji prezydentury Trumpa wygłosi przemówienie na Uniwersytecie Harvarda na temat sytuacji w Europie, Rosji i Ukrainie.
Odnosząc się do wyborów w Stanach Zjednoczonych, stwierdził:
,,To, co wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych, wybór nowego prezydenta, to według mnie oznaka zdrowego rozsądku.”
Zaproszenia dla przywódców zagranicznych
Komitet przygotowujący uroczystość zaprosił również innych zagranicznych przywódców. Wśród nich prawdopodobnie znajdzie się premier Węgier Viktor Orban. Zaproszenie otrzymał też prezydent Chin Xi Jinping, jednak nie pojawi się on w Waszyngtonie.
Karoline Leavitt – przyszła rzecznik Białego Domu – zaznaczyła niedawno, że głowy państwa zdają sobie sprawę, że Donald Trump wkrótce wróci do władzy, a jego prezydentura będzie oznaczała przywrócenie pokoju na świecie ,,poprzez amerykańską siłę”, dlatego ,,ustawiają się w kolejce, by spotkać się z prezydentem Trumpem”.
Trump do tej pory spotkał się już z szeregiem zagranicznych przywódców, w tym z prezydentami Argentyny, Meksyku, Francji i Ukrainy, brytyjskim księciem Williamem oraz premierem Kanady Justinem Trudeau.
Udział zagranicznych przywódców nie jest tradycją w inauguracjach prezydentów USA. Prowadzone od 1874 r. zapisy Departamentu Stanu nie odnotowały ani jednego takiego przypadku.
Źródła: dorzeczy/wp/interia
