Flaga LGBT Źródło: Pixabay

Trybunał w Strasburgu żąda prawnego uznawania konkubinatów jednopłciowych

Europejski Trybunał Praw Człowieka uwzględnił skargi par jednopłciowych, którym polski urząd stanu cywilnego odmówił wydania zaświadczenia o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa za granicą.

Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że Polska naruszyła prawo, tj. został złamany art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. W uzasadnieniu czytamy, że Polska „pozostawiła skarżących w próżni prawnej”. Wspomniano także o braku „uznania i ochrony par jednopłciowych w stabilnych i zaangażowanych związkach”.

Polski urząd stanu cywilnego odmówił wydania wymaganych dokumentów dla dwóch par, które chciały pobrać się w Hiszpanii. Skarżący, w tym Tomasz Szypuła oraz Jakub Urbanik i José Luis Alonso, argumentowali, że brak możliwości sformalizowania związku ogranicza ich prawa, m.in. w kwestii urlopu na opiekę nad partnerem, wspólnego ubezpieczenia czy dziedziczenia.

To już trzeci wyrok ETPC, który wymaga od Polski regulacji statusu par jednopłciowych. Trybunał w Strasburgu nakazał Polsce wykonanie orzeczenia, jednak niekoniecznie poprzez legalizację małżeństw jednopłciowych. Jako alternatywę wskazano instytucjonalizację konkubinatów lub przyznanie określonych praw „ex lege”, np. w zakresie informacji medycznej czy dziedziczenia.

W postępowaniu przed ETPC jako „przyjaciel sądu” interweniował Instytut Ordo Iuris. W swojej opinii wskazywał, że Konwencja mówiąc o życiu rodzinnym ma na myśli wspólnotę opartą na związku kobiety i mężczyzny, dlatego nie można z niej wyprowadzać „prawa” do nowej konstrukcji rodziny, w której centrum będzie para osób tej samej płci.  Państwa członkowskie powinny mieć swobodę decyzji co do sposobu regulacji statusu konkubinatów jednopłciowych, a Trybunał nie powinien narzucać rozwiązań w tym zakresie.

Wyrok sądu z siedzibą w Strasburgu jest następstwem skargi złożonej przez 10 obywateli Polski żyjących w związkach z osobami tej samej płci. Polskie władze odrzuciły ich wniosek o uznanie zawartych przez nich „małżeństw”. Autorzy pozwu argumentowali, że brak oficjalnego uznania ich związków skutkował dla nich niekorzystnymi rozwiązaniami w zakresie podatków, praw socjalnych i prawa rodzinnego.

Trybunał uznał, że państwo polskie nie wywiązało się z obowiązku zapewnienia skarżącym uznania i ochrony ich związków jednopłciowych. Uchybienie to spowodowało niezdolność skarżących do uregulowania podstawowych aspektów ich życia i stanowiło naruszenie ich prawa do poszanowania życia seksualnego – napisano w uzasadnieniu wyroku

źródło: dorzeczy