Z najnowszego badania panelu „Ariadna” wynika, że poparcie dla wprowadzenia euro w Polsce spadło do rekordowo niskiego poziomu. Wynosi teraz 26 proc.
Polacy przeciwni euro
Zgodnie z wynikami badania więcej Polaków jest przeciwnikami zmiany polskiej waluty na euro. Przeciwko zmianie było 74 proc. respondentów a za – 26 proc.
Przeciwnikami wspólnej waluty częściej są kobiety (80 proc.), podczas gdy starsze pokolenie wykazuje większą otwartość na zmianę (32 proc.).
Poparcie dla wejścia Polski do euro jest na rekordowo niskim poziomie i spada
Polacy obawiają się nie tylko wzrostu cen i spadku poziomu życia, ale także utraty kontroli nad własną gospodarką.
Od lat Polska klasa polityczna uprawia w tym zakresie prokrastynację: skoro nie musimy przyjmować euro już teraz, róbmy wszystko, by przyjąć euro jak najpóźniej. Jest to rezultat faktu, że idea przyjęcia euro w polskim społeczeństwie nigdy nie cieszyła się wielką sympatią. Z badania przeprowadzonego na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna wynika, że obecnie poparcie dla wejścia Polski do euro jest na rekordowo niskim poziomie i spada. Dzisiaj wynosi 26 proc., choć jeszcze w styczniu tego roku wg Eurobarometru wynosiło niecałe 31 proc. – czytamy w komunikacie towarzyszącym raportowi.
Wejście do strefy euro. Komentarz prezesa NBP Adama Glapińskiego
Według prezesa NBP Adama Glapińskiego w październiku ubiegłego roku Polska przekroczyła poziom 400 ton złota w rezerwach dewizowych i weszła do „ekskluzywnego klubu największych posiadaczy rezerw w złocie na świecie”.
Skądinąd mamy już około 200 miliardów dolarów rezerwy walutowej. Żaden z naszych partnerów handlowych i inwestorów nie może wątpić, co do naszej wiarygodności i wypłacalności, nawet kiedy wokół nas toczy się jakaś dramatyczna sytuacja – mówił Glapiński
Prezes NBP miał na myśli to, co „dzieje się za naszą wschodnią granicą”.
Badanie przeprowadzone na ogólnopolskim panelu badawczym „Ariadna”.
źródło: dorzeczy