Na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim mieście Magdeburg doszło do tragicznego w skutkach ataku. Kierowca wjechał rozpędzonym samochodem w zgromadzonych między straganami ludzi. Filiks twierdzi, że zwracanie uwagi na narodowość zamachowca to niepotrzebne ,,dorabianie historii”.
Filiks: Wjeżdżali Polacy w Polaków
Prezes Naczelnej Rady Łowieckiej Marcin Możdżonek zamieścił na portalu X swój komentarz odnośnie zamachu.
,,Kolejny jarmark, kolejny raz samochód, kolejna tragedia. Ludzie, którzy cieszyli się tym magicznym, przedświątecznym czasem bezsensownie zginęli z rąk zamachowca. Do ilu takich dramatów jeszcze musi dojść żeby zatrzymać to szaleństwo?” – pisze
Na pytanie odpowiedziała poseł Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks. Jej zdaniem podkreślanie faktu, że zamachowiec z Magdeburga to arab nie ma sensu, ponieważ do podobnych zdarzeń dochodzi także w Polsce.
,,W Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji. Wjeżdżali Polacy w Polaków więc nie ma nic gorszego, niż dorabianie historii to takich zdarzeń…” – stwierdziła
1 marca 2024 r. 33-letni Grzegorz Ł. wjechał w tłum przechodniów i doprowadził do zderzenia z innymi pojazdami w okolicach szczecińskiej alei Wyzwolenia. Życie straciła jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych. Jednocześnie trudno zidentyfikować, które zdarzenie z Gdańska miała na myśli Magdalena Filiks.
Komentarze internautów
Wpis Filiks wywołał oburzenie wśród internautów.
,,Trzeba przyznać że ma pani talent, wejść na podium dzbana roku jednym wpisem na końcówce roku to trzeba mieć wyjątkowe umiejętności.” – czytamy w jednym z wpisów
,,Filiks Magdalena w swojej wersji podręcznika logiki: 'Zamach w Niemczech? Spokojnie, bo kiedyś Polak potrącił Polaka, więc nic się nie dzieje.’ Gratulacje za próbę mistrzowskiego relativizmu, tylko szkoda, że nawet cienia sensu brak!” – przeczytać można w innym komentarzu
Jeden z internautów zauważył jakiego pokroju ludzi zgromadził wokół siebie premier Donald Tusk:
,,Tusk naprawdę dobrał niesamowitą menażerię. Bronienie wpuszczania migrantów twierdzeniem, że w Polsce jest rzekomo pełno zamachów terrorystycznych w wykonaniu Polaków. Nie mam słów.”
Zamachowiec, który w piątek wieczór wjechał w tłum ludzi SUV-em BMW na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, pochodzi z Arabii Saudyjskiej. Pracował jako lekarz w klinice w Magdeburgu.
Źródła: dorzeczy/tysol